Pociął nożem dwa psy w Chełmie. 21-latek został aresztowany
Sąd Rejonowy w Chełmie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące 21-latka. Mężczyzna kuchennym nożem zranił dwa psy. Jeden z rannych psów został odebrany jego właścicielce.
21-letni mężczyzna z Chełma usłyszał w środę zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Zgodnie z przepisami Ustawy o ochronie zwierząt mężczyźnie grozi kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy: Chełmskie schronisko dla zwierząt w poniedziałek zaalarmowało policję, że w centrum miasta znaleziono psa we krwi. Zwierzę miało liczne rany cięte na pysku, karku i szyi, zadane nożem. Musiało być operowane, założono mu około stu szwów.
Policjanci ustalili, kim jest właścicielka psa. Pojechali na miejsce i tam okazało się, że na terenie posesji jest drugi pies, który również ma obrażenia zadane nożem. Okazało się, że oba zwierzęta skaleczył 21-latek, który dzień wcześniej przebywał na tej posesji i pił z kolegą alkohol. Jeden z rannych psów zdołał uciec z posesji.
Zobacz także: Potrącił dziecko na przejściu dla pieszych
Odebrali drugiego psa
Mężczyzna został zatrzymany. W miejscu jego zamieszkania policjanci znaleźli i zabezpieczyli nóż, którym się posługiwał. 21-latek przyznał się do winy. Tłumaczył, że wypił za dużo alkoholu i nie pamięta, co robił.
W czwartek chełmskie schronisko w asyście policji zabrało z posesji drugiego rannego psa. Jego właścicielka obiecała, że zabierze go do weterynarza, ale nie zrobiła tego. Kiedy pracownicy schroniska przyjechali na miejsce, okazało się, że pies nie ma zszytych ran. Zwierzę miało wysoką gorączkę, ale już czuje się lepiej.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl