Pocałunki sposobem na komornika
Ognistymi pocałunkami pewna 47-letnia pani z niemieckiego miasteczka Telgte zmusiła do ucieczki komornika - poinformowała agencja dpa.
Na progu kobieta zaczęła obcałowywać 58-letniego komornika i wciągnęła go do mieszkania. 13-letni syn kobiety z zapałem sporządzał fotograficzną dokumentację "pocałunkowego ataku".
Komornik w końcu wyswobodził się, uciekł z mieszkania i zawiadomił o zajściu policję. Organy ścigania muszą teraz ustalić, czy swymi pocałunkami kobieta chciała jedynie uzyskać przychylność komornika, czy może miała wobec niego jakieś niecne zamiary.