Pobity Polak błagał rodaków: nie zabierajcie auta!
25-letni Łukasz W. z Barton Court został skazany na sześć lat pozbawienia wolności za udział w rozboju. W przestępstwie uczestniczyło także dwóch innych Polaków.
To nie pierwszy raz, kiedy 25-letni Łukasz W. miał problemy z prawem. Jeszcze zanim przyjechał do Wielkiej Brytanii, za podobne przestępstwa w Polsce otrzymał wyroki dwóch i pięciu lat więzienia.
Ofiarą Łukasza W. oraz dwóch innych Polaków - Krzysztofa N. oraz Adriana K. padł inny polski obywatel - Łukasz M. 19 października 2010 r. Łukasz M. wrócił do domu po nocnej zmianie, gdy nagle usłyszał "walenie" do drzwi. Nie widział powodu, żeby ich nie otworzyć, gdy zobaczył trzy znajome twarze.
Nagle Łukasz W. uderzył "gospodarza" z taką siłą, że niemal wbił go w ziemię. Później mężczyźni, grożąc i wciąż atakując Łukasza M., zażądali kluczyków do jego samochodu. - Mój klient czuł się całkowicie bezradny podczas całego zajścia. Błagał napastników, żeby nie zabierali samochodu mówił przed sądem adwokat zaatakowanego Polaka.
Mimo, iż Polacy nie przyznali się do zarzutów postawionych przez sąd, to w wyniku przeprowadzonego procesu zostali uznani winnymi. Adrian K., którego sędzia nazwał inicjatorem przestępstwa, nie mógł być sądzony w Wielkiej Brytanii, ponieważ odesłano go do Niemiec, gdzie także ma problemy z prawem. Łukasz W. otrzymał karę 6 lat pozbawienia wolności, a Krzysztofa N. skazano na 2,5 roku więzienia.
(A.C.)
