Pobili Rekord Guinnessa grając 60 godzin w halową piłkę nożną
Młodzi radomianie pobili rekord Guinnessa grając
non stop w halową piłkę nożną przez 60 godzin od piątku rano do
niedzieli wieczorem. Dotychczasowy rekord, też ustanowiony przez
Polaków, wynosił 48 godzin.
04.02.2007 | aktual.: 04.02.2007 22:39
Pomysłodawcą meczu jest 16-letni uczeń jednego z radomskich gimnazjów, Daniel Kleczewski. Zainspirował go 60-godzinny mecz koszykówki, zorganizowany przez mieszkańców Radomia w październiku ubiegłego roku. Wówczas pobili oni rekord Guinnesa, który dzierżyli Amerykanie.
Było bardzo ciężko, szczególnie w nocy, kiedy nie było nikogo na trybunach, bo nie mieliśmy dopingu - powiedział po meczu Kleczewski, który spał tylko godzinę w ciągu ostatnich trzech dni.
Uczestnicy zmieniali się na parkiecie w zależności od stopnia zmęczenia, najpierw co trzy godziny, potem co dwie, a w ostatnim dniu co godzinę.
W meczu uczestniczyło 24 zawodników w wieku od 15 do 22 lat. Dwóch z nich gra w klubach piłkarskich, pozostali są pasjonatami tego sportu.
Mecz był filmowany, a nagranie zostanie wysłane do Księgi Rekordu Guinessa w Londynie.