Pobili kierowcę i ukradli taksówkę - okazało się, że to dzieci
W wyniku policyjnej obławy zatrzymano 14- i 15-latka, którzy w nocy napadli koło miejscowości Ostrów Wielkopolski na wiozącego ich taksówkarza.
Po godz. 1 w nocy taksówkarz zabrał w Ostrowie dwóch młodych chłopców, którzy zamówili kurs do jednej z pobliskich miejscowości. Po pewnym czasie został zaatakowany. Mężczyzna zdołał się wyrwać, ale napastnicy zabrali mu samochód.
Jak poinformował rzecznik ostrowskiej policji Krzysztof Kula, podczas pościgu skradzione auto uderzyło w radiowóz, a później wpadło do rowu. Przestępcy uciekli. Po kilku godzinach zatrzymano ich w miejscowości Strzegowa.
W kolizji z radiowozem lekko ranny został policjant. - Odniósł obrażenia głowy i kręgosłupa. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - poinformował Kula. Dodał, że taksówkarz nie odniósł obrażeń.