PO w dół, PiS w górę - najnowszy sondaż
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się już teraz na kandydatów PO głosowałoby 39% zdeklarowanych uczestników głosowania; na kandydatów PiS - 23% - wynika z marcowego sondażu CBOS.
12.03.2010 | aktual.: 12.03.2010 15:40
W marcu ponad połowa Polaków (56 %) deklaruje, że wzięłaby udział w wyborach do sejmu i senatu, gdyby odbywały się już teraz. W porównaniu z poprzednim miesiącem odsetek potencjalnych wyborców wzrósł o 3 punkty, a w porównaniu z końcem ubiegłego roku jest wyższy aż o 8 punktów.
Liczba ankietowanych, którzy wahają się i nie wiedzą, czy poszliby na ewentualne wybory parlamentarne, w zasadzie się nie zmienia (17%), natomiast spada odsetek osób jednoznacznie odrzucających możliwość uczestniczenia w głosowaniu - w marcu jest ich 27%, czyli o 5 punktów mniej niż w ubiegłym miesiącu.
Gdyby wybory do sejmu i senatu odbywały się już teraz, na PO głosowałoby prawie dwie piąte zdeklarowanych uczestników głosowania (39%) - wynika z sondażu CBOS. W porównaniu z ubiegłym miesiącem poparcie dla partii Donalda Tuska obniżyło się o 4 punkty procentowe.
Spadkowi poparcia dla PO towarzyszy taki sam - jeśli chodzi o wymiar procentowy - wzrost notowań Prawa i Sprawiedliwości. W marcu chęć głosowania na partię Jarosława Kaczyńskiego wyraża 23% zdeklarowanych uczestników wyborów, o 4 punkty więcej niż w lutym. Zatem obserwowane w ubiegłym miesiącu pogorszenie wyniku PiS także okazało się zjawiskiem przejściowym.
Notowania dwóch pozostałych partii, których przedstawiciele zasiadają w parlamencie, zmieniają się nieznacznie. Obecnie 8% Polaków mających zamiar wziąć udział w wyborach, deklaruje głosowanie na SLD. Takie samo poparcie jak w lutym uzyskałaby druga z rządzących partii - PSL, która mogłaby liczyć na głosy 6% pewnych uczestników głosowania.
W marcu wśród ankietowanych zapowiadających, że na pewno poszliby na wybory, swoich zwolenników znajdują jeszcze: KPEiR, LPR, Partia Kobiet, Prawica Rzeczypospolitej, Samoobrona i SdPl (po 1% głosów).
Od trzech miesięcy w zasadzie nie zmienia się liczba wyborców niezdecydowanych. Niespełna jedna piąta Polaków chcących uczestniczyć w demokratycznej procedurze wyłaniania reprezentantów do parlamentu (18%) deklaruje, że nie wie, na kandydatów, której partii oddałaby swój głos.
Autorzy sondażu piszą, że "choć przewaga PO na PiS-em nie jest już przeszło dwukrotna, jak w ubiegłym miesiącu, nadal jest bardzo duża". CBOS dodaje, że "realizacja marcowego badania zbiegła się w czasie z szeroko relacjonowanym kongresem PiS, podczas którego m.in. dokonano wyboru władz tej partii na kolejną kadencję. Był to więc okres - jeśli chodzi o obecność w mediach - dobrej koniunktury dla tej partii" - konkludują autorzy badania.
Sondaż przeprowadzono od 4 do 10 marca na liczącej 995 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.