PO szuka szefa klubu; "jeśli to miałoby być kryterium..."
Krystyna Skowrońska to kolejna osoba wymieniana jako możliwa kandydatka na szefa klubu PO. Politycy tej partii w nieoficjalnych rozmowach oceniają, że jej atutem jest przyjaźń z Ewą Kopacz, która ma być nowym marszałkiem sejmu.
25.10.2011 | aktual.: 25.10.2011 16:56
- Jeżeli kryterium w wyborze na szefa klubu miałaby być zażyłość z przyszłą marszałek sejmu to Krystyna Skowrońska jest niekwestionowanym numerem jeden. Można śmiało powiedzieć, że Kopacz i Skowrońska to serdeczne przyjaciółki - powiedział poseł z dotychczasowych władz klubu PO.
Według polityków Platformy, "nie najlepsze relacje z Kopacz", obniżają szanse na kierowanie klubem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, której nazwisko również jest wymieniane na klubowej "giełdzie".
Posłanka zapewniła jednak, że między nią a Kopacz nie ma żadnego konfliktu. Jak zaznaczyła szef klubu musi mieć dobre relacje nie tylko z marszałkiem sejmu, a także "z 208 posłami PO, którzy będą w sejmie".
Kidawa-Błońska przypomniała, że na tzw. giełdzie nazwisk wśród osób, które mogłyby pokierować klubem PO oprócz Skowrońskiej pojawiają się także Barbara Kudrycka, Bogdan Zdrojewski, Waldy Dzikowski, Sławomir Rybicki, Sławomir Nowak i obecny przewodniczący Tomasz Tomczykiewicz. - Jak widać ta lista jest bardzo długa i dopóki pan premier nie ułoży dokładnie jak będzie wyglądał skład rządu, to dziś za wcześnie mówić, kto będzie szefem klubu. Z każdą z tych osób mogę współpracować, każda ma kwalifikacje, by dobrze pokierować klubem - oceniła.
Sama Skowrońska przyznała, że propozycja pokierowania klubem byłaby interesująca, ale na razie to są tylko spekulacje. Zadeklarowała przy tym, że na pewno dobrze by się jej współpracowało z Ewą Kopacz. - Miło mi, że moje nazwisko pojawia się na tak zwanej giełdzie, ale giełda to tylko giełda - powiedziała posłanka. - Gdyby taka propozycja padła, to byłaby interesująca - dodała.
Posłowie PO zwracają uwagę, że mimo, iż Skowrońska jako wiceszefowa komisji finansów publicznych jest rozpoznawalną postacią w PO, w klubie nie ma zbyt silnej pozycji. W lipcu 2010 r. Skowrońska przegrała klubowe głosowanie na wiceszefową.
57-letnia Skowrońska była posłanką IV, V i mijającej kadencji sejmu. W październikowych wyborach startując z drugiego miejsca na liście PO w Rzeszowie zdobyła 25 174 głosy.
Nie ma jeszcze wyznaczonego terminu pierwszego posiedzenia nowego klubu PO. Najprawdopodobniej zbierze się on w okolicach 8 listopada, kiedy to zaplanowano pierwsze posiedzenie sejmu nowej kadencji.