PO: Sejm powinien oddać hołd pracownikom Radia Wolna Europa

"W 55. rocznicę nadania pierwszej audycji przez Rozgłośnię Radia Wolna Europa w Monachium, Sejm składa podziękowania jego twórcom, pracownikom i współpracownikom w kraju i na Zachodzie" - czytamy w projekcie uchwały.

Bronisław Komorowski poinformował, że PO zwróci się do premiera Jarosława Kaczyńskiego, aby twórcy i pracownicy Radia Wolna Europa otrzymali emerytury honorowe. Wyjaśnił, że chodzi o kilka osób, znajdujących się w trudnej sytuacji. Jak dodał, PO chce też zorganizować w parlamencie wystawę, która "oddawałaby wielkość" Radia Wolna Europa.

"To dzięki ich codziennej, mozolnej pracy wielu naszych rodaków przez całe dziesięciolecia PRL mogło poznawać świat, dowiadywać się w czasach - kiedy informacja była drakońsko cenzurowana - niecenzurowanej prawdy o Polsce" - czytamy w projekcie uchwały.

Autorzy projektu podkreślają, że Radio Wolna Europa "mówiło o stalinowskich zbrodniach, strajkach, pomagało zrozumieć ruch 'Solidarności' i dodawało otuchy w stanie wojennym". Jak zaznaczono, Radio Wolna Europa "w głębiach mroku stalinizmu", było "jednym ze źródeł wiary i nadziei na lepszą przyszłość".

"Sejm dziękując ludziom Radia Wolna Europa za ich zaangażowanie w walce o wolną, demokratyczną i w pełni niepodległą Ojczyznę, pragnie oddać wszystkim pracownikom hołd, szczególnie ich długoletniemu dyrektorowi, panu Janowi Nowakowi Jeziorańskiemu, który dla wielu z nas pozostanie wzorem mądrego i żarliwego patriotyzmu najwyższej próby" - brzmi projekt uchwały.

Obecny na konferencji prasowej wielokrotny współpracownik Radia Wolna Europa Władysław Bartoszewski powiedział, że jest wdzięczny Komorowskiemu za inicjatywę przygotowania projektu. Jak ocenił, "taka inicjatywa narzucała się sama przez się".

Bartoszewski wyraził nadzieję, że inicjatywa nabierze wymiaru ponadpartyjnego. Sam jestem wesołym bezpartyjnym staruszkiem i bardzo bym się cieszył, gdyby Sejm podjął taką uchwałę głosami posłów z wielu partii - przyznał.

Bartoszewski opowiedział też dziennikarzom o swoich wspomnieniach ze współpracy z RWE. Moją rolą nie było wiedzieć o Radiu, moją rolą było informować o sytuacji w Polsce - zaznaczył. Jak dodał, przez osiemnaście lat pełnił dobrowolną rolę "świadomego, tajnego współpracownika Radia".

Były dyrektor Radia Wolna Europa Zdzisław Najder powiedział, że Bartoszewski był "najważniejszym, najaktywniejszym i najcenniejszym tajnym współpracownikiem" Radia. Jak dodał, dzięki takim ludziom jak Bartoszewski, Radio "miało dostęp do informacji, do których nikt inny dostępu nie miał".