Po pijaku chciał zdawać egzamin na prawo jazdy
Rano podczas egzaminu na prawo jazdy w Zielonej Górze instruktor prowadzący egzamin podejrzewając, że kursant jest pijany, powiadomił policję. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało u zdającego egzamin 0,7 promila.
06.04.2010 | aktual.: 06.04.2010 15:59
O godzinie 8.00, 22-letni mieszkaniec Zielonej Góry przystąpił do egzaminu na prawo jazdy. Po zaliczeniu próby na placu manewrowym przyszły kierowca wraz z egzaminatorem wyjechali do miasta.
Podczas rozmowy w trakcie jazdy egzaminator wyczuł od kierującego woń alkoholu. Natychmiast powiadomił policję.
Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało u mężczyzny 0,7 promila. Niedoszły kierowca odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Kodeks karny przewiduje za to karę pozbawienia wolności do 2 lat.