Po Ksawerym nadciąga Ofelia. 48 godzin do huraganu
Będzie 10 huraganem w tym sezonie, nad kontynent dotrze w ciągu najbliższych 48 godzin. Przyjdzie razem z silnym wiatrem i upałami. W Polsce również odczujemy jego skutki.
Gigantyczne fale sztormowe, huraganowy wiatr i ulewne deszcze – tego można spodziewać się po Ofelii, która sieje spustoszenie nad wodami Atlantyku. Wkrótce zacznie przesuwać się w kierunku Europę. Amerykanie przewidują, że już w niedzielę dotknie wybrzeży Portugalii i Hiszpanii. Z godziny na godzinę zacznie przybierać na sile.
Z początkiem tygodnia Ofelia ma zahaczyć o Irlandię i Szkocję, mieszkańcy mogą spodziewać się mocnych opadów, którym towarzyszyć będzie sztorm. Do tego nieźle zawieje, bo nawet powyżej 120 km/h. W Polsce pobocznym skutkiem huraganu okaże się babie lato. Ma być gorąco, temperatura skoczy do 20 stopni.
Instytut Meteorologii i Gospodarki wodnej wydał ostrzeżenie przed wichurami dla 4 województw: lubuskiego, zachodnio-pomorskiego, pomorskiego i wielkopolskiego. Najgorzej będzie przy wybrzeżu. Porywy wiatru mogą osiągnąć do 70-90 km/h.