Po co nam ten szczyt?
Rada Europy odgrywa bardzo ważną rolę, skupiając uwagę na wartościach takich jak demokracja czy prawa człowieka - uważa Aleksander Kwaśniewski. O godzinie 10 na Zamku Królewskim w Warszawie rozpoczyna się dwudniowy Szczyt Rady.
16.05.2005 | aktual.: 16.05.2005 09:29
Prezydent przypomniał w "Sygnałach Dnia", że Rada Europy skupia uwagę na wartościach. Chodzi o rozwój demokracji i praworządności oraz obronę praw człowieka. Aleksander Kwaśniewski dodał, że Rada jest najstarszą i najpowszechniejszą organizacją w Europie. Należy do niej 46 krajów, czyli wszystkie państwa Europy poza Białorusią.
Pytany o nieobecność na szczycie w Warszawie przywódców Rosji, Wielkiej Brytanii i Francji, Aleksander Kwaśniewski powiedział, że Prezydent Putin już w tym roku w Polsce był (na 60-leciu wyzwolenia obozu w Oświęcimiu) i nie planował tego przyjazdu, premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, tworzy w tej chwili rząd i jest w dosyć trudnej sytuacji politycznej, a premier Francji rozchorował się.
W warszawskim szczycie uczestniczy kilkudziesięciu prezydentów i premierów. Szczyt jest uwieńczeniem półrocznego polskiego przewodnictwa w Radzie Europy.
Prezydent uważa, że należy usprawnić pracę Trybunału Praw Człowieka. Jest on organem Rady. Zdaniem prezydenta, sprawa działania Trybunału zapewne będzie omawiana w Warszawie.
W Warszawie ma zostać przyjętych kilka istotnych dokumentów. Będzie to Deklaracja Polityczna oraz Plan Działania na najbliższe lata. Chodzi między innymi o współpracę na linii Rada - Unia Europejska. Uczestnicy warszawskiego spotkania mają też podpisać konwencje - o przeciwdziałaniu terroryzmowi, handlowi ludźmi i praniu brudnych pieniędzy.