Płonął las wzdłuż trasy kolejowej, przy której ma być ukryty "złoty pociąg"
W nocy wzdłuż trasy kolejowej ze Świebodzic do Wałbrzycha wybuchł pożar. Ogień pojawił się na 61. kilometrze – tam, gdzie ma być ukryty "złoty pociąg" - podaje RMF FM.
Pożar objął 200 metrów kwadratowych lasu. - Najprawdopodobniej, jak zwykle w takich przypadkach, było to podpalenie lub zaprószenie ognia - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu, który potwierdził jednocześnie, że ogień wybuchł w lesie, znajdującym się na terenie Wałbrzycha.
W akcji wzięło udział pięć zastępów straży pożarnej. Ogień został ugaszony.
"Złoty pociąg" w Wałbrzychu
Na konferencji prasowej zastępca prezydenta Wałbrzycha Zygmunt Nowaczyk powiedział, że urząd miasta przyjął formalne zgłoszenie o znalezisku, co oznacza, że „złoty pociąg” znajduje się na terenie samego Wałbrzycha. W ratuszu znana jest podobno dokładna jego lokalizacja, a pozostali - żywić muszą się domysłami.
Pole poszukiwań zawęża się do obszaru nieopodal linii kolejowej Wrocław-Wałbrzych. Konkretnie chodzi o tereny między 61. a 65. jej kilometrem, między stacjami Świebodzice a Wałbrzych-Szczawienko. Tam to właśnie, w specjalnej sztolni, w końcowym okresie drugiej wojny światowej ukryty miał zostać pociąg z kosztownościami.
Zobacz także: Amator odkrył nazistowską kolekcję złotych monet