Trwa ładowanie...

Płock. Zatrzymanie Podleśnej "niezasadne, ale legalne"

Zatrzymanie Elżbiety Podleśnej podejrzanej o profanacje wizerunku Matki Boskiej było niezasadne, ale legalne - stwierdził we wtorek płocki sąd. To pokłosie zażalenia przez obronę 51-latki. Uzasadnienie płockiego wymiaru sprawiedliwości ma być znane w połowie lipca.

Płock. Zatrzymanie Podleśnej "niezasadne, ale legalne"Źródło: East News, fot: Jerzy Bielecki
d1ho7fa
d1ho7fa

- Sąd postanowił o częściowym uwzględnieniu naszego zażalenia i w dniu dzisiejszym stwierdził, iż zatrzymanie pani Elżbiety Podleśnej w dniu 6 maja tego roku było niezasadne. Nie uwzględnił naszego zażalenia w zakresie kontroli legalności tegoż zatrzymania, a zatem przyjął, że było legalne acz niezasadne - oświadczył po rozprawie mecenas Radosław Baszuk.

Elżbieta Podleśna zapowiedziała, że będzie domagała się odszkodowania od państwa. - Chciałabym, aby odszkodowanie, które mam nadzieję zostanie uwzględnione, zostało przekazane na Fundację Trans-Fuzja, które zajmuje się pomocą prawną i psychologiczną osobom transpłciowym - mówiła w rozmowie z dziennikarzami.

Płocka instalacja, płocka profanacja

W połowie maja policja zatrzymała działaczkę Obywateli RP Elżbietę Podleśną. Usłyszała zarzut z artykułu 196 kodeksu karnego, który brzmi: "kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Zobacz także: Szydło schowała flagę UE. To nie ona została skrytykowana

Autorka performance'u stwierdziła, że podczas zatrzymania policjanci wyjaśnili jej że to "za aureolę". Podczas przesłuchania wersja miała zostać zmieniona. - Zmieniają się zarzuty, ponieważ minister zdaje sobie sprawę, jak kuriozalne było zatrzymanie - mówiła w maju Podleśna.

d1ho7fa

Aktywistka Obywateli RP jest podejrzana o dokonanie profanacji wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej. Nad głową Maryi i dzieciątka dorysowano tęczową aureolę. Takie obrazy zawieszono m.in. w miejskich toaletach czy koszach na śmieci wokół kościoła św. Dominika w Płocku. Wszystko zaczęło się od aranżacji Grobu Pańskiego, gdzie krzyż był otoczony "grzechami" m.in. "LGBT" czy "gender", co prowadziło do kłótni między proboszczem i protestującymi.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: RMF FM

d1ho7fa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ho7fa
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj