Płażyński: musimy wygrywać wybory samorządowe
Liderzy Platformy Obywatelskiej (od lewej): Donald Tusk, Andrezj Olechowski i Maciej Płażyński (PAP/Andrzej Rybczyński)
Musimy wygrywać wybory samorządowe - apelował szef Platformy Obywatelskiej Maciej Płażyński do działaczy tej partii zgromadzonych na sobotniej konwencji w Warszawie.
08.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
W konwencji uczestniczy około 2 tys. osób. Konwencja odbywa się pod hasłem "PO stronie obywateli". Wybory samorządowe, to możliwość sprawdzenia się w rywalizacji wyborczej i skuteczności rządzenia - podkreślał Płażyński. Zaznaczył, że Platforma będzie wspierać w wyborach do samorządu osoby konkretne, kompetentne i uczciwe.
Lider Platformy negatywnie odniósł się do działań obecnej ekipy rządzącej. Według niego, państwo i gospodarka są słabe, a rządząca ekipa nie ma pomysłu na poprawę sytuacji.
Płażyński uważa, że przyczyną polskich kłopotów jest słabość przywództwa, brak odwagi, brak twardości w podejmowaniu decyzji. Wielu liderów rządzącej ekipy zdobywało publiczne doświadczenie i polityczne umiejętności w innym systemie - PRL-owskim - powiedział Płażyński.
Lider PO podkreślił, że w Polsce trzeba odbudować wiarygodność polityki i przywództwa. Potrzeba przywództwa, które mogłoby powiedzieć: obiecujemy wam łzy i pot, ale też sukces - dodał.
Płażyński odniósł się też do piątkowego wykluczenia z obrad Sejmu Andrzeja Leppera. Powiedział, że zarówno na mistrzostwach piłkarskich, jak i w Sejmie zdarzają się czerwone kartki. I na boisku piłkarskim i w polityce zdarzają się chuligani - ocenił.
Zdaniem Płażyński, Andrzej Lepper i Samoobrona to wyrazisty odnośnik do sytuacji w Polsce. Popularność Samoobrony rośnie, jak wskaźnik gorączki, a z gorączką trzeba walczyć - podkreślił.
W czasie konwencji ma zostać przyjęta deklaracja polityczna, w której Platforma apeluje o powszechny udział w wyborach samorządowych i "odebranie lewicy przynajmniej części władzy w państwie". (aka)