Płatni zastępcy zdawali egzamin z angielskiego
Władze amerykańskie aresztowały we
wtorek kilkudziesięciu studiujących na tamtejszych uniwersytetach
cudzoziemców pod zarzutem posłużenia się płatnymi zastępcami przy
zdawaniu wstępnego testu znajomości języka angielskiego.
08.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pomyślny wynik egzaminu TOEFL (Test of English as Foreign Language) jest niezbędnym warunkiem otrzymania wizy na studia w USA.
Do tej pory na terenie 13 stanów i stołecznego Waszyngtonu zatrzymano 58 studentów - poinformował prokurator federalny na stan New Jersey Christopher Christie. Dodał, iż należy się spodziewać dalszych aresztowań.
Władze traktują tę aferę bardzo serio, gdyż studia mogą być wygodnym pretekstem do uzyskania prawa pobytu w USA przez obcych terrorystów.
Ten rodzaj fałszerstwa jest zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa narodowego. Nie możemy pozwolić, by nasz studencki system wizowy stał się przedmiotem nadużyć - powiedział zastępca prokuratora generalnego do spraw karnych w ministerstwie sprawiedliwości USA Michael Chertoff.
Aresztowani to zarówno osoby, za które zdawano egzamin TOEFL, jak też ich płatni zastępcy. Najwięcej egzaminów pozdawali 36-letni Mahmoud Firas, mieszkający w Kalifornii, i 21-letni Begad Abdel- Megeed ze stanu Wirginia. Obaj pomogli uzyskać certyfikat TOEFL co najmniej 50 osobom. Według ocen prokuratury, łącznie zdano w ten sposób około 130 egzaminów. (iza)