PolskaPiwnik: sytuacja w sądach będzie trudna

Piwnik: sytuacja w sądach będzie trudna

Sytuacja w sądach jest bardzo trudna i będzie trudna - powiedziała Barbara Piwnik, minister sprawiedliwości. Oświadczyła, że wkalkulowała w swoją decyzję o zostaniu ministrem reakcje opinii publicznej na rozstanie się z procesem w sprawie FOZZ, który prowadziła.

28.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Gdybym nie dostrzegała możliwości kontynuowania tego procesu bez mojego udziału, to zapewne moja decyzja byłaby inna - dodała.

Odnosząc się do niewydolności polskich sądów, Piwnik przyznała, że sytuacja jest bardzo trudna i będzie trudna, ale przestrzegałaby przed przekonaniem o ogólnej niemożności, że nic się nie da zrobić.

Piwnik uważa, że brak zaplecza politycznego może być jej atutem i że jest odporna na naciski. Przychodzę bez żadnych uprzedzeń i otwarta jednakowo na współpracę z każdym, kto zasiadając w parlamencie, będzie chciał pracować dla dobra nas w wszystkich, w tym dobra wymiaru sprawiedliwości - powiedziała.

Nowa minister nie zamierza bezpośrednio nadzorować najważniejszych śledztw. Nie tak widzę rolę ministra-prokuratora generalnego, by miał w każdym przypadku wypowiadać się, czy wszczynać śledztwo, czy przedstawić komuś zarzut, czy zaskarżyć jakiś wyrok. Jeśli o to chodzi, to przede wszystkim prokurator krajowy, mój zastępca, jest tym, kto ma na siebie brać ciężar odpowiedzialności za to, co się dzieje w prokuraturze - powiedziała.

Pytana, czy wystąpi o uchylenie immunitetu Andrzejowi Lepperowi, odparła, iż jest przekonana, że posłowie poddadzą się osądowi: to byłaby najlepsza lekcja prawa dla całego społeczeństwa. Jej zdaniem, cięcia budżetowe dotykają praktycznie wszystkich, ale też brakuje pieniędzy na wszystko.

Według minister Piwnik, powinien powstać jeden projekt kodyfikacji karnych, po zawetowaniu poprzednich przez prezydenta.(aka)

sądministersprawiedliwości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)