PiS złożył projekt uchwały o samorozwiązaniu Sejmu
Klub Prawa i Sprawiedliwości złożył do laski
marszałkowskiej projekt uchwały w sprawie samorozwiązania Sejmu -
poinformowało biuro prasowe PiS.
Projekt uchwały głosi, że Sejm RP postanawia skrócić swoją
kadencję na podstawie art. 98 konstytucji. Przepis ten przewiduje,
że Sejm może skrócić swoją kadencję uchwałą podjętą większością co
najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby posłów.
Uchwała ma wejść w życie z dniem jej podjęcia przez Sejm.
W uzasadnieniu do projektu podkreślono m.in., że Sejm w obecnym składzie "stanowi jedynie narzędzie legitymizacji działającego na szkodę państwa i obywateli obozu rządzącego".
"Wnioskodawcy uznają zatem, że legitymacja moralna i polityczna Izby w obecnym składzie wyczerpała się, a strategiczną decyzję o tym, kto i jak ma rządzić Polską, powinien podjąć suweren - naród - w demokratycznym akcie głosowania" - czytamy w uzasadnieniu.
Napisano w nim także, że "ujawniane ostatnio fakty dotyczące przebiegu prac nad nowelizacją ustawy o grach losowych odsłoniły po raz kolejny daleko idące powiązania rządu i dominującej w Sejmie partii Sojuszu Lewicy Demokratycznej ze środowiskami prowadzącymi interesy potocznie określane jako co najmniej niejasne, które tradycyjnie wiązane są ze światem zorganizowanej przestępczości".
Jednocześnie SLD - zdaniem PiS - "poprzez aktywność szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i służb specjalnych usiłował stworzyć dla tych powiązań osłonę polityczną".
"W wystąpieniu na forum Sejmu szef ABW ujawnił, że służby specjalne uzyskały informacje o mających się ukazać publikacjach demaskujących rolę istotnych polityków SLD w procesie legislacyjnym dotyczącym nowelizacji ustawy o grach losowych i przypisał ich powstanie inspiracji lobbystów, nie wykluczając pośredniej inspiracji obcych wywiadów" - głosi uzasadnienie.
Zdaniem PiS, świadczy to, że "obóz rządzący wykorzystał służby specjalne, których ustawowym zadaniem jest ochrona państwa przed zagrożeniami i patologiami, do obrony niejasnych działań własnych polityków".
Według PiS, SLD "dostarczył zarazem w ciągu minionych dwóch lat licznych i przekonujących dowodów, że mimo negatywnych reakcji opinii publicznej oraz krytyki ze strony opozycji parlamentarnej, nie jest zdolny do jakichkolwiek korekt prowadzonej skrajnie szkodliwej i antypaństwowej polityki".
Dlatego - zdaniem posłów PiS - "możliwość naprawy państwa i rządu wymaga skrócenia kadencji obecnego Sejmu i rozpisania przedterminowych wyborów".(iza)