PolskaPiS, TR, SLD chcą wyjaśnień ws. wiceministra zdrowia i p.o. szefa NFZ

PiS, TR, SLD chcą wyjaśnień ws. wiceministra zdrowia i p.o. szefa NFZ

PiS i Twój Ruch chcą informacji premiera w związku z ostatnimi publikacjami prasowymi dotyczącymi wiceministra zdrowia Sławomira Neumanna oraz p.o. prezesa NFZ Marcina Pakulskiego. SLD chce zwołania w tej sprawie pilnego posiedzenia komisji zdrowia.

PiS, TR, SLD chcą wyjaśnień ws. wiceministra zdrowia i p.o. szefa NFZ
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

24.02.2014 | aktual.: 24.02.2014 15:52

"Wprost" poinformował, że Neumann od kilku miesięcy "walczy o interesy" prywatnej klinki Sensor, zajmującej się leczeniem wzroku. Według tygodnika lecznica, co miały wykazać kontrole NFZ, naciągnęła swoich klientów na 1,5 mln zł, wbrew prawu miała m.in. pobierać dodatkowe opłaty za leczenie refundowane przez NFZ.

"Wprost" donosi także, że p.o. prezes NFZ Marcin Pakulski, gdy pełnił funkcję wiceprezesa NFZ "wymógł na podwładnych, aby jego nazwisko zniknęło z protokołów CBA pokazujących skandaliczne nadużycia w śląskiej służbie zdrowia". Jak napisał tygodnik, nazwisko Pakulskiego pojawia się w protokole CBA "za każdym razem, gdy funkcjonariusze CBA wskazują na winnych zaniedbań".

PiS chce, by na najbliższym posiedzeniu sejmu (12-14 marca)
premier Donald Tusk przedstawił informację na temat sytuacji w NFZ. - W imieniu klubu PiS wystąpię o rozszerzenie porządku obrad najbliższego posiedzenie Sejmu o informację premiera w sprawie sytuacji w NFZ, w sprawie fikcyjnych kontroli przeprowadzonych w NFZ, nacisków ze strony wiceministra zdrowia wobec prezesa NFZ, który dotyczył kontraktów zawieranych przez prywatne podmioty; milionów złotych, które są wydawane w bardzo nieprzejrzysty sposób - poinformował szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Jego zdaniem "cała sprawa jest bulwersująca". - Wszystko wskazuje na nadużycie, złamanie prawa, że publiczne pieniądze są wydawane w niegospodarny sposób, z naruszeniem reguł, że forowane są interesy prywatnych podmiotów. To wszystko wymaga pilnych wyjaśnień ze strony premiera, nie ministra zdrowia - dodał szef klubu PiS.

Parlamentarzyści śląskiego PiS - senator Bolesław Piecha oraz poseł Jerzy Polaczek - poinformowali w Katowicach, że składają zawiadomienie do prokuratury w związku z sytuacją w śląskim NFZ, z wnioskiem o podjęcie śledztwa ws. "prawdopodobieństwa sfałszowania dokumentacji pokontrolnej CBA". - Złożyliśmy doniesienie do prokuratury, ponieważ nie wiemy, co się dzieje i chcielibyśmy, by wreszcie ktoś kompetentnie i poważnie traktował, to co dzieje się z naszymi pieniędzmi - powiedział Piecha.

TR: mamy do czynienia z elementami korupcji i patologii

Twój Ruch domaga się od premiera informacji na temat sytuacji w NFZ i w resorcie zdrowia. - Mamy do czynienia z elementami korupcji i patologii - powiedział rzecznik TR Andrzej Rozenek.

- Jeżeli wiceminister zdrowia wielokrotnymi telefonami, interwencjami, potrafi spowodować dymisję szefowej NFZ - która odmawia podpisania kontraktu z nieuczciwym kontrahentem - a po dwóch dniach od dymisji, kontrakt na 12 milionów jest podpisany, to panie premierze, proszę się opamiętać i uczciwości swoich urzędników nie eksportować na Ukrainę, najpierw proszę rozejrzeć się na swoim podwórku - mówił poseł TR Artur Dębski.

SLD zamierza wystąpić do przewodniczącego komisji zdrowia Tomasza Latosa z PiS o pilne, nadzwyczajne posiedzenie komisji. - Tak, by minister zdrowia Bartosz Arłukowicz i szef NFZ mogli przyjść i odpowiedzieć na wszystkie pytania - powiedział rzecznik SLD Dariusz Joński.

NFZ we wrześniu 2013 r. wymówił klinice Sensor kontrakt. Neumann, pisze "Wprost" powołując się na urzędnika NFZ, wydzwaniał do ówczesnej szefowej NFZ Agnieszki Pachciarz, dopytywał, co zamierza ona zrobić z zażaleniem, jakie złożył prywatny szpital. Neumann, według "Wprost", przysłał do centrali NFZ pismo, w którym domagał się wyjaśnień, na jakim etapie jest rozpatrywanie sprawy kliniki.

Neumann odnosząc się do artykułu napisał w oświadczeniu, że "jedynym źródłem tych sensacji były osoby, które w ostatnim czasie pożegnały się z pracą w NFZ". Wyjaśniał m.in., że Sensor Clinic po kontroli mazowieckiego oddziału NFZ otrzymał karę finansową, a potem "nastąpiła fala działań NFZ, które daleko wychodziły poza standard prowadzonych postępowań i kontroli". Według niego "zanim zakończono formalnie jedną kontrolę, w której nałożono karę finansową, rozpoczęła się druga w tej samej sprawie, która zakończyła się wypowiedzeniem kontraktu klinice, która funkcjonowała od 10 lat".

Neumann zaznaczył, że prezes NFZ nie odpowiadała na pisma i odwołania od decyzji dyrektora warszawskiego NFZ składane przez Sensor Clinic. Dodał, że po skargach na bezczynność prezes NFZ, kierowanych do Ministerstwa Zdrowia wystąpił do oddziału mazowieckiego NFZ o wyjaśnienia powodów nadzwyczajnego traktowania kliniki.

- Wystąpiłem do prezes NFZ o szybkie procedowanie odwołań składanych od decyzji mazowieckiego NFZ, ponieważ brak reakcji powodował ryzyko upłynięcia terminu wypowiedzenia umowy bez rozstrzygnięcia przez prezes NFZ odwołania od decyzji dyrektora NFZ Mazowsze - podkreślił wiceminister.

Arłukowicz zwróci się do Rady NFZ

Arłukowicz zapowiedział, że zwróci się do Rady NFZ, aby odsunęła od pełnienia obowiązków Marcina Pakulskiego na czas wyjaśnienia sprawy dot. umowy NFZ z EuroMedic Medical Center w Katowicach. Poinformował ponadto na Twitterze, że wystąpi w trybie pilnym do szefa CBA o pełne zbadanie wszystkich okoliczności dotyczących raportu śląskiego CBA w sprawie umowy z tą placówką.

Śląski NFZ informował, że rozwiązał z EuroMedic Medical Center w Katowicach umowę na leczenie szpitalne w zakresach: kardiologia, kardiochirurgia, chirurgia ogólna, chirurgia naczyniowa, ortopedia i traumatologia narządu ruchu, okulistyka i izba przyjęć - bez okresu wypowiedzenia. EuroMedic Medical Center zapowiedział, że zaskarży decyzję. Według p.o. dyrektora śląskiego oddziału NFZ Barbary Bulanowskiej, "wystąpienie pokontrolne całkowicie pozwala na dokonanie takiej czynności prawnej"

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)