PiS składa zawiadomienie. "Podejrzenie popełnienia przestępstwa"
"Składamy wniosek do prokuratury o podejrzenie popełnienia przestępstwa przez neolikwidatora Telewizji Polskiej, który uniemożliwia parlamentarzystom przeprowadzanie interwencji poselskich" - przekazał w mediach społecznościowych poseł PiS Mariusz Błaszczak. PiS ma też wystosować pismo do marszałka Hołowni w tej sprawie.
"Składamy wniosek do prokuratury o podejrzenie popełnienia przestępstwa przez neolikwidatora Telewizji Polskiej, który uniemożliwia parlamentarzystom przeprowadzanie interwencji poselskich" - napisał Błaszczak.
"Neowładze TVP otoczyły budynek na pl. Powstańców kordonem policji i nie pozwalają nikomu wejść ani wyjść. Składamy także pismo do marszałka Hołowni, aby zainterweniował w tej sprawie" - dodał we wpisie na platformie "X" (dawniej Twitter).
Wcześniej likwidator TVP Daniel Gorgosz podjął decyzję o zamknięciu dla osób postronnych siedziby Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przy Placu Powstańców. W oświadczeniu wyjaśnił przyczyny takiej decyzji. Zwrócił przy tym uwagę na kwestie bezpieczeństwa i czwartkową manifestację sympatyków PiS w "obronie TVP". Parlamentarzystów, chcących przeprowadzać interwencje, zaprosił do innego budynku telewizji.
"Protest wolnych Polaków"
Na godz. 16 w czwartek pod budynkiem sejmu RP PiS zaplanowało "Protest Wolnych Polaków". Jak informuje Prawo i Sprawiedliwość, wydarzenie jest organizowane "w obronie fundamentalnych wartości".
Natomiast około godziny 17:00 uczestnicy przejdą ulicami: Wiejska - pl. Trzech Krzyży - Nowy Świat - Świętokrzyska - pl. Powstańców Warszawy przed budynek przy pl. Powstańców Warszawy 7, gdzie mieści się siedziba Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
Źródło: twitter.com/mblaszczak/WP Wiadomości