PiS: profilaktyka kluczową kwestią w walce z rakiem piersi
Profilaktyka jest kluczową kwestią w walce z rakiem piersi; niestety edukacja, profilaktyka i wczesne wykrywanie tej choroby w Polsce "leżą", a minister zdrowia nie odpowiada na wezwania w tej kwestii - ocenili senatorowie PiS.
15.10.2013 | aktual.: 15.10.2013 14:19
Ich konferencja prasowa zorganizowana została z okazji przypadającego 15 października dnia troski o zdrowie piersi.
Jak mówiła senator PiS, lekarz onkolog Dorota Czudowska, dzień ten obchodzony jest od kilku lat z inicjatywy Europejskiej Koalicji do Walki z Rakiem Piersi Europa Donna. Czudowska jest założycielem i prezesem polskiego forum tej koalicji.
Przekonywała, że kluczową kwestią w walce z rakiem piersi, oprócz wczesnego wykrycia choroby, jest profilaktyka. - Chcielibyśmy za pomocą mediów dotrzeć głównie do młodego pokolenia, młodych kobiet, aby zapoznać je z czynnikami ryzyka raka piersi - mówiła. Do tych czynników zaliczyła: otyłość, nadużywanie alkoholu, brak aktywności fizycznej, stosowanie antykoncepcji hormonalnej, nierodzenie dzieci oraz niekarmienie ich piersią.
Czudowska przekonywał, że to Koalicja Europa Donna jako pierwsza w Polsce zaczęła mówić o tym, że należy tworzyć specjalistyczne ośrodki zajmujące się profilaktyką, wykrywaniem i leczeniem chorób piersi; takich ośrodków, dodała, powinno być w Polsce minimum 40. Argumentowała, że wciąż jesteśmy w tej kwestii w tyle za światem zachodnim. - Gdy świat jest na poziomie 92 proc. przeżywalności (w przypadku raka piersi-przyp.red.), my jesteśmy na poziomie 75 proc. - powiedziała.
Inny senator PiS Stanisław Karczewski podkreślał, że "mamy w Polsce coraz lepsze wyniki leczenia, ale w dalszym ciągu dystans między nami a Europą wydłuża się, zostajemy w tyle". - Jeśli nie będzie więcej pieniędzy w systemie, jeśli nie będzie lepszej organizacji, będziemy w dalszym ciągu tracić dystans do Europy i do świata - przekonywał Karczewski. Jak ocenił, PO i PSL nie zrobiły nic, by poprawić tę sytuację.
Senator, b. wiceminister zdrowia w rządzie PiS Bolesław Piecha zwrócił uwagę, że obecnie w Polsce radzimy sobie z rakiem piersi jeśli chodzi o leczenie, ale polskie kobiety trafiają do lekarza zbyt późno. - Po to, aby temu zapobiegać trzeba po pierwsze edukować w kierunku zmiany stylu życia, po drugie wcześnie wykrywać - mówił.
Jak ocenił, "te dwa elementy - edukacja, profilaktyka i wczesne wykrywanie dalej w Polsce niestety leżą, a minister zdrowia nie odpowiada na te wezwania, bo nie odpowiada na żadne wezwania, ani parlamentarzystów, ani polskich chorych".
Parlament Europejski w rezolucji z 2006 r. wezwał państwa UE do utworzenia do 2016 r. sieci interdyscyplinarnych ośrodków leczenia raka piersi (tzw. Breast Units), gdyż zwiększa to szanse przeżycia pacjentek i podnosi jakość ich życia. Z najnowszych badań wynika, że w krajach Unii Europejskiej, które mają największe nakłady finansowe na służbę zdrowia, udaje się wyleczyć o jedną trzecią więcej pacjentów z chorobą nowotworową niż w krajach, które przeznaczają na ten cel najmniej, jak np. Polska.