PiS powiększa przewagę nad opozycją. Najnowszy sondaż

Notowania PiS wzrosły od ubiegłego miesiąca o 2,2 pkt. procentowe, ugrupowania Grzegorza Schetyny zaś o 0,5 pkt. proc. Strata PO do partii rządzącej wynosi więc już 18,5 punktu procentowego.

Jak wynika z sondażu IBRiS dla Onetu, oprócz PiS i PO do Sejmu weszłyby jeszcze: ruch Kukiz'15 (8,2 proc. poparcia, wzrost o 0,2 pkt. proc.), Nowoczesna (8 proc., spadek o 2,9 pkt. proc.) i Polskie Stronnictwo Ludowe (5,8 proc. poparcia, wzrost o 0,4 pkt. proc.). Do parlamentu powróciłby też Sojusz Lewicy Demokratycznej (5,8 proc., wzrost o 1,3 pkt. proc.).

Z analizy układu sił w Sejmie wynika, że Prawo i Sprawiedliwość uzyskałoby o sześć więcej mandatów więcej niż w ostatnich wyborach (241), podczas gdy Platforma Obywatelska o 27 mniej (111). Kukiz'15 uzyskałby 41 mandatów (o jeden mniej niż obecnie), Nowoczesna 30 posłów (o dwóch więcej), PSL 20 parlamentarzystów (cztery mandaty więcej), a Sojusz Lewicy Demokratycznej - 16.

51,7 proc. ankietowanych zadeklarowało swój pewny udział w wyborach. 10,1 proc. stwierdziło, że "raczej" weźmie w nich udział, 15,8 proc. że "raczej nie", a 20,3 proc. "zdecydowanie nie". Niezdecydowanych co do wzięcia udziału w wyborach było 2,1 proc. badanych.

- Sondaż pokazuje zdecydowane prowadzenie Prawa i Sprawiedliwości oraz hegemonię tego ugrupowania na polskiej scenie politycznej - twierdzi Marcin Duma z IBRiS.

Badanie przeprowadzono metodą telefoniczną na reprezentatywnej grupie 1100 dorosłych Polaków.

Dobra passa partii Jarosława Kaczyńskiego w sondażach trwa nie od dziś. Z opublikowanego zaledwie w niedzielę badania pracowni Estymator dla "Do Rzeczy" wynikało, że na partię Jarosława Kaczyńskiego zagłosowałoby 40,4 proc. wyborców, co dałoby temu ugrupowaniu bezwzględną większość w Sejmie. O połowę mniejszym poparciem cieszyło się PO, na którą swój głos chciało oddać 22,6 proc. wyborców.

Z ostatniego sondażu CBOS wynikało z kolei, że od wyborów PiS zyskało 6,4 pkt. proc., a PO straciło 5,1 pkt. proc. poparcia.