PiS składa propozycje rolnikom. Atak na "miastowych"
W niedzielę najważniejsi politycy PiS pojawili się w Przysusze na Mazowszu, gdzie zaproponowali rolnikom zmiany i rozwój. Kaczyński obiecał również pomoc w rozwiązywaniu konfliktów z ludźmi z miasta, którzy przybywają na wieś. - Załatwimy sprawę sporów sądowych, które toczą się wobec rolników - zadeklarował prezes PiS.
Konwencja PiS rozpoczęła się od oficjalnego przywitania m.in. prezesa PiS. Uczestnicy klaskali i krzyczeli: "Jarosław". Następnie poproszono o powstanie i zaśpiewanie hymnu Polski.
Jako pierwszy głos podczas konwencji PiS zabrał Jarosław Kaczyński. - Dzisiejsze zgromadzenie nie jest przypadkiem. (..) To jest następstwo pewnego faktu. PiS chce być i jest reprezentantem polskiej wsi i jest z tego dumny - rozpoczął polityk.
- Polska wieś, polskie rolnictwo nie zawiodło. Sprawdziliście się w tym trudnym czasie - oświadczył prezes PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Premia za mundial. Pytamy o konsultacje w resorcie finansów
Prezes PiS chwali polską wieś. Mówił o "miastowych"
- Polska wieś zabezpiecza nas żywnościowo. Podstawą tego są polscy rolnicy, ich gospodarstwa, które uprawiają od pokoleń. Około 40 proc. Polaków mieszka na wsi, ale w naszym narodzie jest ważna kultura polskiej wsi - kontynuował Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński stwierdził, że obecne rządy wywiązują się ze swoich obowiązków wobec rolników. Zdaniem polityka, dopłaty dla rolników są na poziomie europejskim.
Prezes PiS nie krył się jednak z tym, że polscy rolnicy mierzą się z pewnymi problemami. Kaczyński wspomniał o konflikcie między ludźmi z miasta, którzy przybywają na wieś. Polityk obiecał pomoc rolnikom w tej sprawie.
- Są problemy prawne związane z sytuacją polskiego rolnika wtedy, gdy na wsi pojawiają się ludzie z miasta. To dziś jest bardzo częste i doprowadza to do konfliktów i prób wprowadzania ograniczeń, tworzenie sytuacji, że rolnik nie jest gospodarzem własnej wsi - stwierdził Kaczyński.
- Doprowadzimy do tego, że rolnicy będą mogli swoją pracę wykonywać w godzinach nocnych bez ograniczeń. Załatwimy sprawę sporów sądowych, które toczą się wobec rolników - kontynuował prezes PiS.
Kolejne propozycje dla rolników
Kolejne propozycje dla rolników złożył Henryk Kowalczyk. - Wojna za naszą wschodnią granicą wpływa na wzrost cen gazu, a jest on podstawowym surowcem do produkcji nawozów. Poprzez zapewnienie bezpieczeństwa od wiosny wprowadziliśmy dopłaty do nawozów - przekazał minister rolnictwa.
- Chów zwierząt na własne potrzeby w dzisiejszych czasach bezpieczeństwa żywnościowego - to sprawa, którą się zajmiemy, a rolnicy powinni taką możliwość otrzymać - wskazał Kowalczyk.
Oprócz wsparcia rynku trzody chlewnej minister rolnictwa ujawnił, że PiS planuje m.in. wprowadzić ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. To nie koniec planów partii Kaczyńskiego. PiS che też wprowadzić rolniczy handel detaliczny. Politycy obiecali dotacje oraz wsparcie. Zmiany mają dotyczyć także odnawialnych źródeł energii w rolnictwie.
- Chcemy wyrównać system waloryzacji emerytur, aby szanse zostały wyrównane i każdy emeryt miał równe prawa. Dlatego zapewnienie stabilnych emerytur jest naszym celem, który realizujemy - kontynuował Kowalczyk. Wicepremier zdradził także, że PiS chce wprowadzić obowiązkowe czipowanie psów.
Komisarz unijny o zmianach w rolnictwie
Na konwencji PiS-u wystąpił także komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski. - Żeby państwo było silne, wszyscy muszą być równi wobec prawa - te słowa śp. Lecha Kaczyńskiego najlepiej oddają zadania państwa. Także względem rolników, o których się troszczymy - powiedział komisarz.
- Plan strategiczny dla polskiego rolnictwa został zatwierdzony jako jeden z pierwszych. Przewidywane wsparcie dla gospodarstw hodowlanych to prawie 4 mld euro. Wprowadzając kodeks rolny gwarantujemy rolnikom bezpieczeństwo prawne - oświadczył unijny polityk.
- Polscy rolnicy wnoszą wielki wkład w bezpieczeństwo żywnościowe Europy i świata. Dlatego KE jest zobowiązana zapewnić rolnikom bezpieczeństwo ekonomiczne, ale i prawne - podkreślił Wojciechowski.
Premier na konwencji PiS-u
Na konwencji PiS-u dotyczącej zmian w rolnictwie pojawił się także Mateusz Morawiecki. - Nie dostaliśmy tego świata na własność, dlatego musimy polską ziemię czynić piękniejszą. To Zgromadzenie Polskiej Wsi jest świętem, które przypomina nam o tym, jak polska wieś i jej tradycja jest ważna - podkreślił szef rządu.
Premier podziękował polskim rolnikom za to, że dbają o tradycje. - Chciałbym, aby energia, którą czujemy z polskiej wsi, płynęła na cały kraj. Pamiętajmy, że to polska wieś na przestrzeni historii zachowała nasz naród - zaznaczył Mateusz Morawiecki.
Podczas swojego przemówienia premier stwierdził, że PiS spełnia nie tylko swoje obietnice, ale także swoich poprzedników. Jako przykład wskazał przekazywanie laptopów dla dzieci i młodzieży z polskich wsi.
- To my dbamy o obywateli, my obniżamy podatki. Za rządów naszych poprzedników tysiące Polaków wyjeżdżało do pracy za granicę. Obecnie więcej Polaków przyjeżdża do kraju niż z niego wyjeżdża - stwierdził premier.
Źródło: WP Wiadomości, Twitter
