PiS i Kukiz'15 zacieśniają współpracę
W ramach współpracy obu ugrupowań pojawią się wkrótce kolejne wspólne ustawy. Poseł Kukiz'15 Jarosław Sachajko, zapowiedział, że będą one dotyczyły wyborów do izb rolniczych, kwestii rolniczych związków zawodowych, a także opieki nad zwierzętami i czipowania oraz kastrowania psów.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W czwartek doszło do spotkania Pawła Kukiza i Jarosława Sachajko z wicepremierem, ministrem rolnictwa Henrykiem Kowalczykiem, z którym rozmawiali na temat kolejnych projektów ustaw, które w ramach umowy programowej z PiS mają wspólnie złożyć w Sejmie.
Kolejne wspólne ustawy Kukiz'15 i PiS
Jedną z pierwszych propozycja, która miała być omawiana na spotkaniu z ministrem Kowalczykiem, miała dotyczyć izb rolniczych. "W tej chwili do wyborów do izb chodzi 1-2 procent rolników" - powiedział poseł Sachajko PAP.
"Samorząd, który powinien reprezentować rolników, który ma bardzo duże uprawnienia i pieniądze rolników, bo rolnicy płacą na izby, jest wybierany przez garstkę ludzi" - dodał polityk Kukiz'15.
"Chcemy, aby wybory do izb były przeprowadzane przez Państwową Komisję Wyborczą w trakcie wyborów prezydenckich" - zdradził Sachajko. Przedstawiona przez niego propozycja zakłada także zwiększenie kompetencji izby.
Zobacz też: Paweł Kukiz nie będzie trzymał z PiS? Wicerzecznik komentuje
"Kupowanie" związków
Proponowany projekt zmieniałby także funkcjonowanie związków zawodowych, które wedle nowych przepisów miałby być finansowane niezależnie od resortu rolnictwa. "W tej chwili każdy minister sobie 'kupuje' związki, bo jak daje im pieniądze, jakieś prace zlecone, to znaczy, że je kupuje i one muszą się kłaniać przed ministrem, a nie przed rolnikami" - powiedział polityk Kukiz'15.
"Chcemy, aby rolnicy sami decydowali przy płaceniu podatku rolnego, na jaki związek chcą przekazać jeden proc. swojego podatku rolnego" - dodał i wskazał, że związki, które mogłyby się ubiegać o dofinansowanie, musiałyby działać przynajmniej dziesięć lat.
Przeciwnikiem proponowanych rozwiązań jest m.in. Agrounia.
Politycy rozmawiali także na temat problemu związanego z bezdomnością zwierząt, w szczególności dotyczącym psów. Według proponowanych rozwiązań zwierzęta miałyby być czipowane, tak aby było wiadomo, kto jest właścicielem czworonoga.
Projekt odnosi się również do tematyki kastracji zwierząt domowych.
