Trwa ładowanie...
06-03-2009 13:15

PiS: Fotyga idealna, SLD: nie ma kompetencji

PO przekonuje, że nominacja Anny Fotygi na
ambasadora Polski przy ONZ to efekt polityki, w której ważniejsze
są dokonania niż legitymacja partyjna. - To idealna kandydatura -
podkreśla PiS. Zdaniem SLD Fotydze brak kwalifikacji do tej funkcji.

PiS: Fotyga idealna, SLD: nie ma kompetencjiŹródło: PAP
d40dpnj
d40dpnj

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że zaproponował swojej poprzedniczce, minister spraw zagranicznych w rządzie PiS, Annie Fotydze stanowisko ambasadora Polski przy ONZ.

Premier Donald Tusk pytany m.in. o tę nominację, powiedział w piątek dziennikarzom, że Polski nie stać na marnowanie zasobów kadrowych. Zaznaczył, że wart wsparcia jest każdy, "kto może Polskę reprezentować z dobrym skutkiem, kto kiedyś pełnił jakąś rolę, nawet w obozie konkurencyjnym".

Również wiceszef PO Waldy Dzikowski, pytany o kandydaturę Fotygi, zaznaczył, że dla jego partii ważniejszy jest dorobek, predyspozycje oraz doświadczenie międzynarodowe poszczególnych polityków, niż ich legitymacja partyjna.

- Platforma pokazuje, że nie jest ważne z jakiej partii dana osoba pochodzi, ale jakie ma predyspozycje, pozycję w Europie, dorobek i doświadczenie. To jest ważniejsze dla Polski, niż informacja z jakiej jest opcji politycznej - powiedział Dzikowski.

d40dpnj

Pytany, dlaczego Platforma proponuje stanowisko Fotydze - osobie, którą w okresie jej szefowania MSZ, ostro krytykowała za nieudolność i brak kompetencji, Dzikowski powiedział: "uprawiamy politykę rozsądku i miłości; patrzymy na jej dokonania, cieszy się też szacunkiem w Europie.

Inne zdanie ma natomiast marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO), który w rozmowie z dziennikarzami ocenił, że Fotyga w przeciwieństwie do Włodzimierza Cimoszewicza - kandydata Polski na sekretarza generalnego Rady Europy - "raczej nie posiada jakiejś takiej, ugruntowanej pozytywnej opinii w świecie".

Sceptyczny wobec kandydatury Fotygi jest też koalicyjny PSL. "Gdybym ja był ministrem spraw zagranicznych, to bym szukał innego kandydata" - powiedział PAP przewodniczący klubu PSL Stanisław Żelichowski. Nie chciał jednak szerzej komentować tej decyzji.

Były wiceminister spraw zagranicznych i członek sejmowej komisji spraw zagranicznych Karol Karski (PiS) przekonuje z kolei, że Fotyga jest idealnym kandydatem na stanowisko ambasadora Polski przy ONZ.

d40dpnj

Zaznaczył, że Fotyga ma odpowiednie doświadczenie do pełnienia tej funkcji. Była ministrem spraw zagranicznych, była także polskim przedstawicielem w związanej z ONZ Międzynarodowej Organizacji Pracy - wymieniał.

- Fotyga to nie tylko wysokiej rangi dyplomata. Także jej wykształcenie w zakresie handlu zagranicznego predysponuje ją do zajęcia tego stanowiska - podkreślił Karski.

Z kolei w opinii jednego z liderów SLD, wicemarszałka Sejmu Jerzego Szmajdzińskiego, Fotyga nie ma kwalifikacji - ani charakterologicznych, ani dyplomatycznych - do tego, by pełnić funkcję ambasadora Polski przy ONZ.

d40dpnj

"Tam trzeba bez przerwy znajdować kompromisy i zdolność porozumiewania mieć opanowaną do perfekcji, czyli trzeba mieć pełne kwalifikacje dyplomatyczne. Tych kwalifikacji pani Fotyga nie ma" - mówił Szmajdziński dziennikarzom w Sejmie.

Jak dodał, Fotyga "pewnie nadawałaby się na inne placówki". - Ambasada przy ONZ jest tak specyficzna i wymagająca profesjonalizmu dyplomatycznego, że zgoda na takie rozwiązanie świadczyłaby o tym, że nie dbamy o jakość polskiej dyplomacji - dodał Szmajdziński.

d40dpnj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d40dpnj
Więcej tematów