PiS: dofinansować IPN z budżetu
Dofinansowania Instytutu Pamięci Narodowej z tegorocznego budżetu chce Prawo i Sprawiedliwość. Szef klubu PiS Ludwik Dorn zapowiedział w środę, że do końca tygodnia do Sejmu trafi projekt uchwały wzywającej premiera i ministra finansów do wyłożenia pieniędzy na ten cel - z rezerwy ogólnej, rezerw celowych lub utworzenia rezerwy celowej na wsparcie IPN.
02.02.2005 | aktual.: 02.02.2005 16:41
Inicjatywa ta ma związek z ujawnieniem tzw. listy Wildsteina. W myśl ustawy o finansach publicznych jest to(dofinansowanie IPN)_ możliwe_ - przekonywał Dorn. Dodał, że obecnie czeka na opinię na ten temat sejmowego Biura Studiów i Ekspertyz.
Jak powiedział, zamierza ustalić z prezesem IPN Leonem Kieresem konkretną kwotę, jaką Instytut miałby być wsparty.
Dorn wyjaśnił, że dofinansowanie Instytutu ma służyć jego lepszej i sprawniejszej pracy. Fakt pojawienia się w Internecie indeksu osobowego zasobów IPN jest do tego dobrą podstawą - powiedział. Chodzi o to, by stworzyć szybszą ścieżkę dostępu do akt - tłumaczył.
Bronisław Wildstein, były publicysta "Rzeczpospolitej" przekazał dziennikarzom skopiowany z IPN spis około 240 tys. nazwisk, m.in. tajnych współpracowników i funkcjonariuszy służb specjalnych PRL, osób pokrzywdzonych i tych, które służby te wytypowały do ewentualnej współpracy. We wtorek lista pojawiła się w internecie, na zagranicznym serwerze.