WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

PiS bez szefa sztabu. Jarosław Kaczyński szuka nowego, ale chaos trwa

To pierwsza taka sytuacja w historii PiS: szef sztabu wyborczego w nocy podał się do dymisji. Zmianę wymusili wewnętrzni przeciwnicy. W partii rusza już pierwsza giełda nazwisk, a ciężar kampanii chce wziąć na siebie premier Mateusz Morawiecki i jego otoczenie.

Raport o stratach Polski w wyniku okupacji niemieckiej
01.09.2022 Warszawa Zamek Krolewski Prezentacja raportu o stratach poniesionych przez Polske w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny swiatowej 
Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER
n/z: Jaroslaw Kaczynski, Mateusz Morawiecki
Andrzej Iwanczuk/REPORTERMateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Michał Wróblewski

"Po głębokim namyśle, kierując się dobrem obozu, złożyłem wczoraj na ręce premiera Jarosława Kaczyńskiego dymisję z funkcji szefa sztabu PiS. Mimo, że nie została przyjęta, pozostaje ona dla mnie decyzją ostateczną. Dziś na tym stanowisku potrzebny jest ktoś z nową emocją i energią. Za którym stanie się murem" - napisał w piątek późnym wieczorem na Twitterze szef kampanii PiS i europoseł Tomasz Poręba.

Po raz pierwszy w historii kampanii PiS zdarzyło się, że w wyniku wewnętrznych sporów w partii rządzącej, konieczna będzie wymiana szefa kampanii. I to na kilka miesięcy przed wyborami, gdy starania o wyborców trwają w najlepsze.

Znamienne jest to, że kilku ludzi z PiS - w tym jeden z centrali - jeszcze w nocy z piątku na sobotę i na drugi dzień pisali do dziennikarzy z pytaniami o kulisy. "Ale masakra", "Wie pan coś?", "Na mieście się dowiedziałem, nic nie wiem", "W piątek takie rzeczy"?, "Kto to przejmie?" - takie wiadomości otrzymaliśmy w kilka godzin po decyzji Tomasza Poręby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Czy pan mnie słyszy?" Niespotykany wywiad z politykiem PiS-u

Pęknięcie w PiS - zwłaszcza w sztabie wyborczym - było widoczne od kilku tygodni. Walka o wpływy przeniosła się z wewnętrznych rozmów do medialnych wypowiedzi. W język się nikt już nie gryzł.

Wszystko zaczęło się od wywiadu Marcina Mastelerka - byłego sztabowca PiS i współtwórcy kampanii Andrzeja Dudy - w wywiadzie dla serwisu Interia. Polityk w rozmowie z Marcinem Fijołkiem stwierdził, że w 2015 roku nie było żadnej "dobrej zmiany", a tylko "Duda zmiana".

Później Mastalerek co jakiś czas pojawiał się w mediach bardzo rzadko. Warto dodać, że dziś jest wiceprezesem Ekstraklasy i doradcą społecznym prezydenta. Jeśli już coś powiedział, to odbijało się to szerokim echem. Zwłaszcza w obozie władzy.

- Jak wjeżdża Mastal (skrótowe określenie na Marcina Mastalerka - red.), to wiedz, że coś się dzieje. Trzeba to czytać dwa razy uważniej - mówił nam ważny polityk PiS.

Zaorać sztab

W kolejnych rozmowach (m.in. dla RMF FM i Polsatu) Mastalerek otwarcie krytykował sztab PiS oraz negatywnie oceniał poszczególne ruchy partii, z którą był związany. Jednocześnie zaapelował bezpośrednio do prezesa PiS, żeby ten coś zmienił.

Wysyłał sygnał: zwycięstwo jest możliwe, ale trzeba nowego otwarcia, nowych ludzi, przejęcia inicjatywy.

Do uwag Mastalerka przyłączył się Adam Bielan, europoseł PiS - szef Partii Republikańskiej, koalicjanta PiS - który w telewizji Polsat zwracał uwagę, że kampanię trzeba prowadzić inaczej niż w 2015 roku. Choć tu warto zauważyć, że Bielan pominął fakt zwycięskich kampanii w późniejszych latach.

Na to złożyły się kontrolowane przecieki o tym, że sztab PiS "nie działa". Że źle odpowiada na wyzwania, że "nie potrafi sprzedać" najlepszych pomysłów partii rządzącej.

Taki przekaz - że nic nie działa, mimo że kampania PiS, w przekonaniu sztabu, hulała - suflowała między innymi Kancelaria Prezesa Rady Ministrów i ludzie z nią związani. Dlatego głównym motywem zmian w sztabie ma być sygnał, że za całość kampanii będzie teraz odpowiadał premier Mateusz Morawiecki i jego współpracownicy.

Kto zatem będzie odgrywał główną rolę? Jak mówią nam w PiS, to m.in. szef Centrum Informacyjnego Rządu - Tomasz Matynia, a także bliscy współpracownicy szefa rządu, którzy formalnie dziś są poza polityką.

To spekulacje medialne, od których wyżej wymienieni się odcinają. Jak twierdzą ludzie z PiS, takie głosy nie biorą się jednak znikąd. - Kancelaria Premiera to jest mega sprawnie działająca maszyna. Niektórzy na Nowogrodzkiej też to widzą - stwierdził jeden z działaczy PiS.

Inny polityk mówi: - Ludziom od premiera już palma odbiła.

W ten sposób komentuje zakusy, by wpływać na narrację całej partii.

Tomasz Poręba - szef kampanii - uznał, że w takich warunkach nie da się pracować. Wzajemne podgryzanie się, przecieki do mediów, podważanie swojej pozycji i zasług - tego nigdy wcześniej w kampaniach PiS nie było.

Dlatego Poręba postanowił zrezygnować. W rozmowie z Jarosławem Kaczyńskim - z którym ma dobre relacje - opowiedział o wszystkim. Prezes te argumenty przyjął do wiadomości, mimo że nie chciał przyjąć jego rezygnacji. O czym zresztą sam Poręba poinformował.

Kto będzie nowym szefem kampanii? Decyzji jeszcze nie ma, prezes szuka chętnego. Wiadomo jedynie, że - jak mówią sami politycy PiS - "rozwalenie" sztabu potęguje jeszcze bardziej wrażenie chaosu w obozie władzy.

Niektórzy spekulują, że nowym szefem kampanii może być Joachim Brudziński. Jednak ci sami ludzie zwracają uwagę, że "nie da się najważniejszej kampanii od 1989 roku prowadzić z Brukseli". A Brudziński jest europosłem. Tak jak Poręba.

W kuluarach pojawia się też nazwisko sekretarza generalnego PiS Krzysztofa Sobolewskiego. W opiniach niektórych działaczy PiS nazwisko to wzbudza bardziej złośliwy uśmiech. Nikt nie wysyła sygnału, że to "będzie świetna decyzja". Raczej "desperacka".

W PiS spodziewają się jednak, że kampanię przejmie teraz kancelaria premiera - oczywiście pod nadzorem Nowogrodzkiej.

Jeden z polityków PiS przyznaje: - Mateusz postanowił przejąć odpowiedzialność za wybory. Czekamy - mówi.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Nawrocki po naruszeniach przestrzeni. Będzie pilne spotkanie w BBN
Nawrocki po naruszeniach przestrzeni. Będzie pilne spotkanie w BBN
Znaleziono pierwszego drona. Jest komunikat lubelskiej policji
Znaleziono pierwszego drona. Jest komunikat lubelskiej policji
Specjalne posiedzenie rządu w związku z dronami. Rzecznik zapowiada
Specjalne posiedzenie rządu w związku z dronami. Rzecznik zapowiada