Pirat w Komornikach. We krwi miał cztery promile
Cztery promile wydmuchał kierowca, który w Komornikach utrudniał jazdę innym kierowcom. Jak informują służby, mężczyzna zajeżdżał drogę pozostałym uczestnikom ruchu. 25-latek oczekuje na zarzuty.
Do niebezpiecznego zdarzenia na drodze doszło w poniedziałek 2 sierpnia w Komornikach w województwie łódzkim.
Komorniki. Pijany zajeżdżał drogę innym
Pierwsze zgłoszenie o jeździe pijanego kierowcy wpłynęło do stanowiska kierowania służb w Piotrkowie Trybunalskim około godziny 16. Do Komornik ruszył patrol policji, na których czekał świadek, który wezwał służby.
- Ze zgłoszenia wynikało, że kierujący passatem zjechał na pas, którym poruszał się nissan, zmuszając go do zjechania na pobocze. O mały włos nie doszło przy tym do poważnego zdarzenia drogowego. O całej sytuacji kierowca nissana powiadomił służby - przekazała w rozmowie z PAP Dagmara Mościńska z piotrkowskiej komendy policji.
Jak dodała funkcjonariuszka, mężczyzna ruszył za pijanym kierowcą i zatrzymał się dopiero przy posesji, na którą wjechał 25-latek. "Po dojechaniu pod wskazany adres policjanci zobaczyli zaparkowanego passata i kobietę, która, jak się okazało, była świadkiem podobnego niebezpiecznego manewru tego kierowcy. Cudem uniknęła zderzenia z jego osobówką" - czytamy w komunikacie policji.
Komorniki. Pijany kierowca na drodze. Wydmuchał cztery promile
Z informacji służb wynika, że 25-letni kierowca volkswagena z Komornik był kompletnie pijany. Po zatrzymaniu poddano go badaniu alkomatem, które wykazało, że mężczyzna ma blisko 4 promile alkoholu w organizmie.
"Policjanci ustalili także, że mężczyzna wsiadł za kierownicę pomimo sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Przestępstwo to zagrożone jest karą nawet 5 lat więzienia. 25-latek trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty" - informują służby.
Źródło: PAP