Piotr Semka po COVID-19: To była walka o życie
Publicysta Piotr Semka, który zachorował na COVID-19, powoli dochodzi do siebie. Niedługo wyjdzie ze szpitala, by przejść rehabilitację. Opowiedział o swojej walce o życie.
10.08.2021 08:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ta historia powinna zainteresować każdego, kto bagatelizuje pandemię koronawirusa. Mimo dramatycznego przebiegu ma jednak szczęśliwe zakończenie.
Piotr Semka przerywa milczenie po COVID-19
Jak podaje "Super Express" redaktor Piotr Semka w śpiączce leżał miesiąc. Po tym, jak zachorował na COVID-19 był podłączony do aparatury podtrzymującej życie. Na szczęście ze szpitala płyną dobre wieści od publicysty.
– Jestem w szpitalu i zakładam, że w ciągu dwóch tygodni pojadę do ośrodka rehabilitacyjnego – powiedział gazecie Semka.
Zobacz także: Z aplikacji Stop COVID korzysta 7 tys. osób. Rządzący wyrzucili 6 mln złotych w błoto?
Dziennikarz przyznał, że w warszawskim szpitalu, gdzie przebywa, dosłownie uratowano mu życie.
Piotr Semka: Śpiączka i COVID-19 osłabiła organizm
– Dobrze się mną zajmują. Uratowali mi tu życie. COVID przetrwałem. Teraz walczę z dolegliwościami, które są poboczne - powiadomił.
I zaznaczył, że śpiączka, w której przebywał, bardzo go osłabiła. Dlatego teraz Semka przejdzie rehabilitację w uzdrowisku.
Piotr Semka. Długa walka z COVID-19
Jak informowała Wirtualna Polska, dziennikarz do szpitala z objawami COVID-29 trafił pod koniec marca. Jego stan określano jako był określany jako "poważny" - konieczna było podłączenie do respiratora.
Przy chorym czuwał jego przyjaciel, Jacek Kurski, prezes TVP.
"Piotr (...) przeszedł pod respirator, ale już nie pobiera zbyt dużo tlenu i oddycha samodzielnie. Piotr mruga oczami, otwiera oczy, reaguje palcami i oczami na komunikaty, więc jest wstępna faza nawiązania z nim kontaktu. Światło w tunelu jest coraz większe, z czego bardzo się cieszymy" - mówił w rozmowie z "Super Expressem" w czerwcu.
Pochodzący z Gdańska Piotr Semka w latach 90-tych był związany z "Tygodnikiem Solidarność". Prowadził także programy publicystyczne m.in. w TVP i TV Puls. Pisał m.in. do "Rzeczpospolitej", "Gazety Polskiej ", współpracował z tygodnikiem "W Sieci".