Piotr Semka szczerze o COVID-19. To wyznanie budzi grozę
W najnowszym wydaniu tygodnika "Do Rzeczy" ukazał się wywiad z publicystą Piotrem Semką, który opowiedział m.in. o trudnych przejściach związanych z zakażeniem COVID-19 oraz o swojej rehabilitacji po ciężkiej walce z koronawirusem. - Podpięto mi respirator i obudziłem się po 31 dniach - wyznał znany publicysta.
Po tym jak Piotr Semka zakaził się koronawirusem, jego stan zdrowia zaczął się gwałtownie pogarszać. W pewnym momencie było tak źle, że 55-letni dziennikarz trafił na OIOM i musiał zostać podłączony do respiratora. W szpitalu przebywał bardzo długo, bo aż 154 dni, z czego miesiąc przeleżał w śpiączce.
Piotr Semka opowiedział o COVID-19
- Po prostu źle się poczułem. (...) Pojechałem prywatnie do lekarza, który mnie zbadał, przepisał antybiotyk i odesłał do domu. Czułem się jednak coraz gorzej, pojawiła się gorączka, problemy z oddechem. Żona poszła do apteki po pulsoksymetr i okazało się, że mam saturację na poziomie 70 proc. Żona od razu wezwała karetkę. Przyjechała ekipa, zrobili wymaz i zabrali mnie do szpitala. Podpięto mi respirator i obudziłem się po 31 dniach - opowiedział na łamach "Do Rzeczy" Piotr Semka.
ZOBACZ TEŻ: Błyskawiczna reakcja wiceministra na nagranie z Donaldem Tuskiem. Nawet się nie zawahał
PRZECZYTAJ TAKŻE: Stan wyjątkowy i głosowanie w Sejmie. Tym razem to nie Kukiz ma pomóc
Jednak w tym wszystkim najbardziej wstrząsająca dla dziennikarza była jego rozmowa, którą odbył z pielęgniarzem chwilę przed podłączeniem go do aparatury.
- Zapytałem tylko jednego pielęgniarza: "No i co teraz będzie?". On mi odpowiedział: "Teraz pod respiratorem zapadnie pan w sen", więc pytam: "I co dalej?", a on: "Albo się pan obudzi, albo nie" - wyznał Semka dodając, że był to prawdziwy koszmar dla niego i jego rodziny, a zwłaszcza żony, która każdego dnia była gotowa "na najgorszy telefon".
Publicysta "Do Rzeczy" Piotr Semka przeszedł COVID-19. Czeka go rehabilitacja
Teraz Piotra Semkę czeka długa i żmudna rehabilitacja. Przez zakażenie koronawirusem dziennikarz zmaga się m.in. z zanikiem mięśni. Aktualnie wrócił już do pracy, jednak przebywa w ośrodku rehabilitacyjnym po COVID-19 pod Warszawą. - Jestem teraz na etapie walki o to, by móc się samemu poruszać, i wiem już, że to nie będzie łatwa walka - przyznał.
Jak zauważa portal wirtualnemedia.pl, od końca marca, czyli od momentu kiedy dziennikarz trafił z powodu koronawirusa do szpitala, tygodnik "Do Rzeczy" w miejsce nowych felietonów Piotra Semki publikował jego starsze teksty, w tym fragmenty książek.
Kim jest dziennikarz Piotr Semka?
Piotr Semka to publicysta, dziennikarz i komentator polityczny z ponad 30-letnim doświadczeniem. W przeszłości współpracował i pracował m.in. w "Tygodniku Solidarność", "Rzeczpospolitej", "Wprost" czy Telewizji Polskiej. Aktualnie od 8 lat pracuje w tygodniku "Do Rzeczy".
Źródło: wirtualnemedia.pl/"Fakt"/"Do Rzeczy"
![Węgierska pokusa PiS [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/YjYxNzc5dgs4GjhJTE57HntCbBMKF3VILFp0WEwDbRJvTGEcClk8GDwIIVQERywaOA8-VBNZdgspEWEMUho9AyoIIhsaGjwHOx0qVVdTb1loG3dCTlRsXmtVeh8CV3RSYUl9V1NUaQhvSXlNWlZoCHsF)
