Piotr N. potrącił kobietę na pasach. Zbigniew Ziobro chce dla niego wyższej kary

Prokuratura złoży sprzeciw od "pobłażliwego wyroku sądu". Chodzi o sprawę znanego dziennikarza Piotra N., który potrącił kobietę na pasach. Sąd zdecydował, że mężczyzna ma zapłacić 6 tys. zł grzywny i 10 tys. zł nawiązki 77-latce, którą potrącił. Z tą decyzją nie zgadza się Zbigniew Ziobro.

Piotr N. potrącił kobietę na pasach. Zbigniew Ziobro chce dla niego wyższej kary
Źródło zdjęć: © East News | Hulimka Andrzej
Karolina Kołodziejczyk

Jak powiedział Ziobro w rozmowie z "Super Expressem", w ocenie wielu ludzi kara wymierzona przez sąd jest niewspółmierna do winy.

- Przecież red. N. potrącił kobietę na pasach, a do tego nie miał ani uprawnień do prowadzenia auta, ani aktualnych badań technicznych samochodu, ani nawet ubezpieczeniowej polisy. Takim zachowaniem okazywał rażące lekceważenie bezpieczeństwa ruchu drogowego - podkreślił minister sprawiedliwości.

- Wypadki się zdarzają, ale Polacy oczekują, że prawo będzie równe dla wszystkich bez względu na to, czy sprawca to osoba znana czy nie. Wpływowy dziennikarz, który zresztą lubi moralizować, nie jest świętą krową. Dlatego prokuratura złoży sprzeciw od tego pobłażliwego wyroku – dodał w rozmowie z "Super Expressem" prokurator generalny.

Wypadek Piotra N.

#

Przypomnijmy: Sąd Rejonowy w Piasecznie uznał winnym Piotra N. Znany dziennikarz w październiku 2017 spowodował wypadek, w którym ranna została kobieta. Jechał bez prawa jazdy, a jego samochód nie był ubezpieczony.

N. ma zapłacić 6 tys. zł grzywny i 10 tys. zł nawiązki 77-latce, którą potrącił. Ma też pokryć koszty sądowe. Wyrok jest nieprawomocny.

- Do potrącenia doszło o 19:30, a więc po zmroku, przy padającym deszczu - mówił po wypadku Wirtualnej Polsce kom. Jarosław Sawicki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.

- Potrącona kobieta była ubrana na ciemno i przechodziła po pasach. Została ranna, wciąż przebywa w szpitalu. Kierowca samochodu, który w nią uderzył , nie posiadał przy sobie prawa jazdy. Sprawdzamy, czy miał on uprawnienia do prowadzenia pojazdu. Na razie wiemy, że w 2008 roku prawo jazdy zostało mu zatrzymane za przekroczenie dozwolonej liczby punktów karnych i odesłane do starostwa - dodawał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: "Super Express"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (512)