Piotr Duda: prezydent Gdańska odebrał nam prawo do przedstawienia naszej wystawy przed salą BHP
Kolejny spór pomiędzy NSZZ "S” a Komitetem Obrony Demokracji w sprawie obchodów rocznicowych w Gdańsku. - Dowiedzieliśmy się, że prezydent miasta Paweł Adamowicz odebrał nam prawo do przedstawienia naszej wystawy przed salą BHP - powiedział w TVP Info przewodniczący NSZZ "S” Piotr Duda.
Wydzierżawiony przez związek teren przed Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku, "na którym miała być zorganizowana wystawa poświęcona Annie Walentynowicz, prezydent Gdańska przekazał KOD-owi, aby oni mogli sobie odstawiać tam swoją szopkę – powiedział Piotr Duda w TVP Info.
Zobacz też: Protest KOD przed Senatem
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Władze Gdańska twierdzą, że na należącym do miasta terenie Europejskiego Centrum Solidarności wydzierżawionego "Solidarności” nie prowadzono żadnych działań. Dlatego miasto podjęło decyzję o tym, aby na terenie w pobliżu sali BHP wydarzenia rocznicowe zorganizował Komitet Obrony Demokracji.
Wcześniej decyzją wojewody Dariusza Drelicha związek uzyskał pierwszeństwo do organizowania przy bramie stoczni własnych obchodów przez najbliższe trzy lata. Związkowcy podtrzymują, że nie chcą świętować z KOD-em i przedstawicielami opozycji, którzy ich zdaniem prowadzili wrogą politykę wobec związku.
KOD otrzymał zgodę prezydenta miasta na zorganizowanie w czwartek obchodów 37. rocznicy Podpisania Porozumień Sierpniowych na terenie w pobliżu historycznej Sali BHP.
"Solidarność" zorganizowała centralne uroczystości rocznicy Porozumień Sierpniowych w Lubinie, łącząc je z obchodami 35. rocznicy Zbrodni Lubińskiej. Gościem tych uroczystości był prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło oraz szef MON Antoni Macierewicz.