Piotr Duda o zwolnieniu Pawła Sołtysa: zwalnianie związkowców to w Polsce standard
• Zwolnienie jakiegokolwiek związkowca za działalność związkową – powtarzam: za działalność związkową – jest niedopuszczalne i zasługuje na zdecydowaną reakcję - pisze na stronie "Tygodnika Solidarność" Piotr Duda
• Przewodniczący NSZZ "Solidarność" podkreśla jednocześnie, że "zwolnienie szefa Związku Zawodowego Dziennikarzy Trójki i Dwójki Pawła Sołtysa nie jest tu wyjątkiem"
28 listopada Związek Zawodowy Dziennikarzy i Pracowników Programów Trzeciego i Drugiego Polskiego Radia wydał komunikat w sprawie dyscyplinarnego zwolnienia z pracy przewodniczącego związku i dziennikarza "Trójki" Pawła Sołtysa. Jak czytamy w komunikacie, władze radia postawiły szefowi Związku zarzuty, które "nie mają oparcia w faktach". Zarzucono mu m.in. "destabilizację pracy Zarządu" Polskiego Radia poprzez "publiczne nękanie Zarządu" m. in. "żądaniami przystąpienia do mediacji".
- Z tego, co wiem, zarząd prowadzi rozmowy ze związkami zawodowymi i z przedstawicielami pracowników - powiedział 1 grudnia Wirtualnemedia.pl przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański. - Mam nadzieję, że wnioski będą korzystne dla programu - dodał.
"W rzeczywistości nie istnieje konflikt pomiędzy Zarządem a pracownikami, lecz trwa próba wykreowania takiego konfliktu i nadania mu upolitycznionego charakteru" - napisał rzecznik Polskiego Radia w mailu do pracowników. Zachęcił go do przesyłania kierownictwu swoich opinii, pytań i wątpliwości.
"Pracodawcy wyrzucali tysiące związkowców"
"To o tyle zaskakujące, że za działalność związkową nieprzerwanie przez ostatnie lata pracodawcy dyskryminowali, szykanowali i oczywiście wyrzucali z pracy setki, a nawet tysiące związkowców. I to trwa nadal. Marek Adamski z Człuchowskiego Radpolu, Ryszard Rewiński z WZPOW w Kwidzynie, Paweł Bednarek z Leroy Merlin, Justyna Chrapowicz z LIDL-a, Andrzej Magdziarz z Twinnig w Swarzędzu, to tylko niektórzy z długiej listy szefów organizacji zakładowych NSZZ „Solidarność” zwolnionych za działalność związkową. Tu warto też przypomnieć wyprowadzenie pracowników mediów publicznych – głównie związkowców z „Solidarności” - do spółki Leasing Team. W tych przypadkach zabrakło tak zdecydowanej reakcji dziennikarzy" - pisze Piotr Duda.
"Oburza postawa Zimocha"
Szefa NSZZ "Solidarność" "szczególnie oburza postawa Tomasza Zimocha, który w tym samym czasie, gdy zwolniono przewodniczącą NSZZ „Solidarność” w LIDL-u Justynę Chrapowicz, występował w reklamach tej sieci". "Wtedy „Solidarność” prowadziła szeroką akcję informacyjną z bojkotem sklepów LIDL-a włącznie. Szkoda, że wtedy Tomasz Zimoch nie widział problemu łamania praw związkowych" - podkreśla Duda.
"Odnosząc się do zarzutów o moją bierność chciałbym zwrócić uwagę, że Trybunał Konstytucyjny już kilka lat temu wykluczył możliwość reprezentowania wobec pracodawcy przez jeden związek zawodowy interesu innego związku zawodowego. To domena macierzystej organizacji i mam nadzieję że Związek Zawodowy Dziennikarzy Trójki i Dwójki stanie na wysokości zadania i wywiąże się ze swoich statutowych obowiązków wobec swojego przewodniczącego. Tak samo jak NSZZ „Solidarność” od lat broni swoich działaczy, często organizując w ich obronie pikiety i manifestacje" - czytamy w oświadczeniu Dudy.
Szef NSZZ "Solidarność", "życząc Pawłowi Sołtysowi skutecznej obrony jego praw ma nadzieję, że ten przypadek otworzy polskim mediom oczy na powszechność łamania praw związkowych w Polsce, na przewlekłość spraw sądowych i fikcyjność tzw. szczególnej ochrony przed zwolnieniem".
tysol.pl,wirtualnemedia.pl,oprac. Adam Przegaliński