Pikieta pielęgniarek pod szpitalem
Przed południem strajkujące w Radomiu pielęgniarki i ich koleżanki z innych miast będą pikietować szpital - powiedziała przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych Dorota Gardias.
13.08.2009 | aktual.: 13.08.2009 11:26
Rano szefowa tego związku w radomskim szpitalu Anna Trzaszczka poinformowała, że na solidarnościową pikietę przyjechały już pielęgniarki z Pomorza. Zgodę na pikietę siostry mają do godz. 18, a jej przebieg uzależniają od pogody - w Radomiu od rana jest deszczowo.
Pielęgniarki z Radomskiego Szpitala Specjalistycznego strajkują od ośmiu dni. We wtorek fiaskiem zakończyły się kolejne rozmowy z dyrekcją w sprawie podwyżek. Siostry po raz kolejny obniżyły żądania dotyczące podwyżek - z 500 do 450 zł. Dyrektor szpitala zaproponował, że wypłaci pielęgniarkom 1,2 mln zł, które szpital ma otrzymać z NFZ. W przeliczeniu na jedną pielęgniarkę byłoby to jednorazowo ok. 1000 zł brutto.
Radomski szpital jest jedną z największych lecznic w regionie. Przyjmuje pacjentów nie tylko z Radomia, ale i z sąsiednich powiatów. Placówka zatrudnia 1500 osób, z czego ok. 600 to pielęgniarki i położne. Dyrekcja szacuje, że w szpitalu przebywa obecnie ok. 200 pacjentów; w sumie jest tam 600 łóżek. Placówka ma 20 mln zł długu, z czego 5 mln zł to zobowiązania wymagalne. Prawie 80% budżetu szpitala pochłaniają wynagrodzenia.