Pikieta ambasady Rosji przeciwko wizycie Putina
Kilkadziesiąt osób pikietuje w
Warszawie ambasadę Federacji Rosyjskiej protestując przeciwko
obecności prezydenta Rosji Władimira Putina podczas uroczystości z
okazji 60. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau.
27.01.2005 | aktual.: 27.01.2005 17:53
Manifestanci reprezentują m.in. Amnesty International, Inicjatywę Stop Wojnie, Warszawską Grupę Anarchistyczną, Komitet Wolny Kaukaz i Nową Lewicę.
Rocznica Auschwitz wykorzystywana jest obecnie przez zbrodniarzy wojennych do prowadzenia swojej polityki. Musimy przeciwstawić się temu co robi Putin i (wiceprezydent USA) Dick Cheney. Nie mają prawa tam być, sami odpowiadają za zbrodnie na ludziach, m.in. w Czeczenii i Iraku - ocenił Filip Ilkowski z Inicjatywy Stop Wojnie.
Pikietujący domagają się uwolnienia osób zatrzymanych w środę w Krakowie w czasie podobnej manifestacji. Wznoszą okrzyki: "Wolna Czeczenia", "Putin ma krew na rękach", "Putin, Cheney terroryści". Przed ambasadą zapalono znicze.