Pijany przemytnik wszczął awanturę na promie w Gdyni
45-letniego obywatela Rosji i Finlandii Vladimira Z., który przemycał z Niemiec do Finlandii broń i amunicję z II wojny światowej, zatrzymał w Gdyni na promie Morski Oddział Straży Granicznej.
22.11.2009 | aktual.: 22.11.2009 19:24
Rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku kmdr por. Grzegorz Goryński poinformował, że przedstawiciel fińskiego statku zadzwonił do placówki Straży Granicznej z prośbą o interwencję, ponieważ dwóch pijanych pasażerów wszczęło burdę. Prom dopłynął właśnie do portu Gdyni z niemieckiego Travemuende; portem docelowym były Helsinki. Agent armatora ostrzegł, że jeden z mężczyzn może być uzbrojony.
Awanturującymi się okazali się Białorusin oraz posiadający dwa paszporty - rosyjski i fiński - Vladimir Z. Obaj świętowali 45-letnie urodziny Vladimira. W jego kajucie funkcjonariusze Straży Granicznej znaleźli sprawny pistolet Luger 9 mm, trzy bagnety ze swastykami, lornetkę, zniszczony rewolwer oraz metalową plakietę z wizerunkiem Adolfa Hitlera. W naczepie do samochodu Vladimira Z. pogranicznicy odkryli z kolei ok. 450 sztuk amunicji do broni Luger.
Sprawą przemytu militariów przez Vladimira Z. zajmie się teraz policja.