Pijany nastolatek bez prawa jazdy wiózł w bagażniku kozę

W okolicach Morąga zatrzymano dziwnie jadący pojazd. Kierowcą był pijany nastolatek, w dodatku bez prawa jazdy. W bagażniku siedziała koza.

Źródło zdjęć: © KPP Ostróda

oprac. Karol Juchniewicz

11 września 2018, 12:32

Ojciec wraz synem postanowili przewieźć kozę do sąsiedniej miejscowości. Poza przewożeniem zwierzęcia w zamkniętym bagażniku nie byłoby może w całym zdarzeniu nic nadzwyczajnego, jednak auto prowadził chłopak bez prawa jazdy. Obaj z tatą byli w stanie nietrzeźwym.

Policja, zauważywszy samochód nagle zmieniający drogę, podążyła za nim. W pewnym momencie auto zatrzymało się. Mężczyźni udawali, że coś naprawiają w samochodzie.

Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?

Pijany 12-latek za kółkiem. Zabił pięć osób

Po zbadaniu ich alkomatem okazało się, że są pod wpływem alkoholu. Dodatkowo policja widziała, iż kierowcą był nastolatek, który jak sie okazało, nie ma prawa jazdy.