Pijany lekarz na dyżurze w przychodni
1,65 promila alkoholu w organizmie miał
lekarz, który przyjmował w przychodni lekarskiej w Gubinie w
Lubuskiem - poinformował Artur Chorąży z zespołu
prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.
Jak przekazał Chorąży, mężczyzna z przychodni trafił do izby wytrzeźwień, a w środę policja zamierza przedstawić mu zarzut narażenia życia lub zdrowia pacjentów, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności
59-letni lekarz przyjmował pacjentów w wojskowej, specjalistycznej przychodni w Gubinie. Około południa do dyrektora przychodni zgłosiła się jedna z pacjentek, która powiedziała, że wyczuła od niego woń alkoholu.
Przełożony natychmiast odsunął 59-latka od pracy i wezwał policję. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia kobiety. Jak ustalono, tego dnia przyjął około 30 pacjentów - powiedział Chorąży.
Obok konsekwencji prawych wynikających z kodeksu karnego lekarz musi także liczyć się z utratą pracy.
