Pijany komendant spowodował kolizję. Śledczy ponownie zbadają sprawę
Prokuratura Krajowa cofnęła wniosek o umorzenie i nakazała brzeskim śledczym ponowne zbadanie sprawy. Chodzi o komendanta straży gminnej, który pod wpływem alkoholu spowodował kolizję.
01.04.2021 | aktual.: 01.04.2021 07:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O sprawie poinformował "Fakt". Jan M. - ówczesny komendant straży gminnej ze Skabimierza (woj. opolskie) - w październiku 2020 spowodował kolizję drogową. Kierując fordem, uderzył w tył mini coopera, a ten w stojącą przed nim ciężarówkę.
Po przyjeździe na miejsce zdarzenia funkcjonariuszy drogówki okazało się, że 55-latek ma 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna tłumaczył się, że musiał pilnie zawieźć psa do weterynarza.
Sprawą zajęła się brzeska prokuratura, która po zbadaniu okoliczności zdarzenia wystąpiła o warunkowe umorzenie postępowania. Teraz decyzją PK lokalni śledczy ponownie przeanalizują cały incydent.
- Prokuratura Rejonowa w Brzegu dostała polecenie wykonania dodatkowych czynności dowodowych. Później jeszcze raz ocenimy, czy jest podstawa do umorzenia, czy do sporządzenia aktu oskarżenia - tłumaczy w rozmowie z dziennikiem Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Zgodnie z kodeksem karnym mężczyźnie może grozić do dwóch lat więzienia i trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów.