Pijany Białorusin próbował nielegalnie przekroczyć granicę
W Olszynie Straż Graniczna
zatrzymała Białorusina, który samochodem próbował nielegalnie przekroczyć
polsko-niemiecką granicę - poinformował rzecznik
Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej Mariusz Skrzyński. Zatrzymany był pod wpływem alkoholu.
Do zajścia doszło ok. siódmej nad ranem. Do kontroli na drogowym przejściu granicznym podjechał obywatel Białorusi, który zamiast ustawić się na pasach dla aut osobowych wjechał na przeznaczony pas dla autokarów. Kiedy strażnicy graniczni próbowali wytłumaczyć mu, że musi zmienić pas, mężczyzna ruszył z piskiem opon. Natychmiast został podjęty pościg przez polskich funkcjonariuszy i niemieckich policjantów; po kilkuset metrach kierowca stracił panowanie na pojazdem i zatrzymał się. Okazało się, że pękła mu opona. Białorusin miał 1,58 promila w wydychanym powietrzu.
Białorusinowi grozi do 3 lat więzienia; zostało wszczęte prokuratorskie postępowanie. Obecnie sprawdzamy, czy samochód, którym poruszał się, nie jest kradziony. Auto ma bowiem niemieckie numery rejestracyjne. Cudzoziemiec zarzekał się, że kupił je w Żarach (Lubuskie). Dziwi jednak fakt, że próbował nim uciec kontrolerom- powiedział Skrzyński.
"Białorusin w Polsce przebywa legalnie, nie miał jednak dokumentów uprawniających go do wjazdu na terytorium Niemiec - dodał Skrzyński.