Pieskow: Możemy negocjować, możemy prowadzić wojskową operację
Dmitrij Pieskow, rzecznik Putina, oświadczył w czwartek, że Rosja dobrze pamięta o swoich celach wyznaczonych w trakcie planowania "specjalnej operacji wojskowej". - Może je zrealizować zarówno w wyniku negocjacji ze stroną ukraińską, jak i prowadząc operację wojskową - podkreślił
Wiele informacji, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Wypowiedź kremlowskiego rzecznika, przekazana przez agencję TASS, była odpowiedzią na pytanie dziennikarzy podczas konferencji prasowej Pieskowa. Media chciały ustalić, kto, zdaniem Moskwy, powinien zainicjować rozmowy o pokoju w Ukrainie.
Pieskow podkreślił, że cele Rosji zostaną zrealizowane. Zasugerował przy tym, że sposób, w jaki Kreml je osiągnie, nie ma znaczenia. - Rosja może osiągnąć swoje cele w Ukrainie zarówno poprzez specjalną operację wojskową, jak i poprzez negocjacje - stwierdził.
Pieskow: "Możemy negocjować, możemy prowadzić operację"
Pieskow podkreślił, że cele Rosji zostały szczegółowo zakomunikowane i przedstawione stronie ukraińskiej podczas marcowych rozmów już po inwazji na Kijów. - Ukraińcy dobrze je znają - mówił kremlowski urzędnik, zwracając uwagę, że negocjatorzy obu delegacji w Stambule w marcu uzgodnili treść dokumentu. - Jednak Kijów nie chciał kontynuować negocjacji ze stroną rosyjską - podsumował przedstawiciel Putina.
