Pierwszy wyrok zasądzający odszkodowania dla Serbów
Chorwacki sąd po raz pierwszy przyznał
odszkodowanie rodzinie Serba zamordowanego przez chorwackiego
policjanta w 1992 roku, na początku wojny na Bałkanach -
poinformowały źródła sądowe.
Wyrok, który zapadł w piątek, nakazuje wypłatę przez państwo 94 tys. euro żonie Nikoli Koszicia, Jelce Koszić, oraz dwojgu ich dzieci - Saszy i Drażence.
Koszić złożyła pozew przeciwko państwu chorwackiemu pod koniec 2003 roku, gdyż - jak argumentowała - zabójstwa dokonano na obszarze nie objętym działaniami wojennymi.
Nikola Koszić został zabrany ze swego domu w Podravskiej Slatinie na wschodzie Chorwacji w lutym 1992 roku przez dwóch żandarmów, którzy przekazali go policjantowi w cywilu. Ten zabił go strzałem w tył głowy. Ciało wrzucono do rzeki Drawy.
Zabójca, Dinko Mijatović, został skazany na 4,5 roku więzienia, ale odsiedział tylko cztery miesiące, gdyż został ułaskawiony przez prezydenta Franjo Tudjmana, zmarłego w 1999 roku.
W kwietniu państwo chorwackie zgodziło się po raz pierwszy na odszkodowanie dla rodziny serbskiej, ale w ramach ugody. Odszkodowanie w wysokości 198 tys. euro przyznano dzieciom z rodziny zamordowanej w Zagrzebiu w grudniu 1991 roku przez grupę chorwackich rezerwistów policji.