Pierwszy unijny szczyt Beaty Szydło. Ekspert: przedstawiła przemyślane i pragmatyczne stanowisko

Szefowa polskiego rządu w niedzielę była obecna na szczycie Unii Europejskiej i Turcji. Dla premier Beaty Szydło była to pierwsza wizyta zagraniczna od objęcia urzędu Prezesa Rady Ministrów. - Trudno jest oceniać polityka po jednorazowej aktywności, ale w mojej opinii, pierwsze wystąpienie premier zasługuje na wysoką notę. Ton wypowiedzi Beaty Szydło należy uznać za wyważony, zaś stanowisko, które przedstawiła, jako przemyślane i w obecnej sytuacji pragmatyczne - mówi w rozmowie z WP dr hab. Tomasz Kownacki z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Zdjęcie grupowe polityków, biorących udział w szczycie UE-Turcja
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Kacper Świsłowski

Po spotkaniu z unijnymi przywódcami Beata Szydło powiedziała, że kraje członkowskie podjęły decyzję, by "sprawa migrantów była przede wszystkim rozwiązana poza granicami Unii" i we współpracy z Turcją. Szefowa rządu po szczycie spotkała się też z premierami państw Grupy Wyszehradzkiej, którzy, jak stwierdziła, "mają poglądy zbliżone do Polski w wielu kwestiach związanych z kryzysem migracyjnym".

Dr Tomasz Kownacki wskazuje, że od początku kryzysu migracyjnego Beata Szydło prezentowała stanowisko odmienne od premier Ewy Kopacz. - Nie akceptowała ustaleń dotyczących ”kwot imigracyjnych” w tym kwoty dla Polski, która takową zaakceptowała. PiS wskazywał, iż przyjęcie kwoty jest niezgodne m.in ze stanowiskiem państw Grupy Wyszehradzkiej - stwierdza dr Kownacki. Ekspert dodaje, że jego zdaniem polityka Beaty Szydło na forum Unii Europejskiej będzie zgodna z ustaleniami Czech, Węgier i Słowacji.

- To zapowiedź takiego kursu. Jest to być może także zapowiedź realizacji polityki europejskiej realizowanej przez rząd polski w wersji „blokowej”, oznaczającej przedstawianie stanowiska szerszego spektrum państw - w tym przypadku Grupy Wyszehradzkiej, w której Polska ma aspiracje do bycia liderem - których interes jest zbieżny, dla skuteczniejszego osiągania ich celów i podniesienia znaczenia ich głosu - ocenia dr Kownacki.

Ostatnie wystąpienie premier po szczycie było o wiele bardziej stonowane niż podczas kampanii wyborczej - miejsce narracji "najważniejsze jest bezpieczeństwo Polski" i zapowiedzi renegocjowania założeń relokacji imigrantów, zajęły słowa o "załatwianiu sprawy kryzysu migracyjnego poza Unią Europejską". Według politologa, kampania wyborcza "rządzi się swoimi prawami, w tym retoryką, która jest w tym okresie ostrzejsza, a przekaz prosty i zrozumiały dla elektoratu". - Nie wydaje mi się jednak, aby kwestie, które podniosła pani premier podczas ostatniego szczytu Rady Europejskiej były rozbieżne z jednym z głównych haseł jej kampanii - dodaje.

Dr Kownacki jest zdania, że łagodzenie kryzysu migracyjnego w UE i jego "wyciszanie" poza granicami wspólnoty wpisuje się w troskę o bezpieczeństwo Polski, o którym mówiła premier podczas kampanii wyborczej. - Powstrzymanie imigrantów w krajach tzw. „bezpiecznych” w tym przypadku w Turcji, jest kwestią bezpieczeństwa i opanowania kryzysu w całej Unii Europejskiej, a zatem również i w naszym kraju - ocenia. Jego zdaniem, to stanowisko właściwe, które jest zbieżne zarówno z interesami Unii Europejskiej, jak i poszczególnych krajów członkowskich i należy je oceniać jako "stanowisko pragmatyczne zarówno z punktu widzenia całej UE, jak i polityki rządu".

Idzie nowe?

Podczas unijnego szczytu zawarto porozumienie z Turcją o współpracy w walce z kryzysem migracyjnym. Oprócz tego kraje UE zadeklarowały w Brukseli pomoc finansową dla Turcji, by ta mogła efektywniej pomagać ponad dwóm milionom migrantów, którzy w tej chwili przebywają na jej terytorium.

- Czy można przesunąć kwestię uchodźców do Turcji? Moim zdaniem migranci, niezależnie od polityki Unii, dalej będą chcieli przenosić się do Europy, a przecież takie działania, jakie planuje UE, nie są całkowitym rozwiązaniem ich problemów - nie zapominajmy przecież, że jest też kwestia uchodźców z Afryki - mówi dr hab. Adam Szymański, politolog z instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Ekspert dodaje, że należy postawić pytanie, czy dodatkowe pieniądze z UE dla Turcji sprawią, że uchodźcy zdecydują się nie przybywać do Europy. - Te wstępne trzy miliardy euro, które mają trafić z Unii do Turcji, to nie jest wystarczająca kwota. Sama Turcja na ten cel wydała już 8 miliardów dolarów - dodaje.

Zauważalna jest też zmiana narracji państw unijnych ws. kryzysu migracyjnego. O ile podczas jednego z ostatnich szczytów Unii w tej sprawie swój wyraźny sprzeciw zgłosiły Węgry i Słowacja, tak niedzielne obrady miały już zupełnie inny przebieg. - To jest pewien proces - w przypadku Niemiec widać, że coraz większe problemy ma Angela Merkel, na którą w sprawie uchodźców naciskają opozycja i koalicyjna CSU. Stąd między innymi wynika zmiana jej polityki w tej kwestii - ocenia dr Szymański.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
ABW rozbiła siatkę "kamerkowców". Wydano list gończy za szefem
ABW rozbiła siatkę "kamerkowców". Wydano list gończy za szefem
Dożywocie za mord szwagierki. Sąd: motywem były pobudki seksualne
Dożywocie za mord szwagierki. Sąd: motywem były pobudki seksualne
Ukrywała ukraińskich żołnierzy. Skazana na 16 lat kolonii karnej
Ukrywała ukraińskich żołnierzy. Skazana na 16 lat kolonii karnej
Trump krytykuje imigrantów z Somalii. "Nie chcę ich w naszym kraju"
Trump krytykuje imigrantów z Somalii. "Nie chcę ich w naszym kraju"
Nawrocki komentuje słowa Tuska. "Mam nadzieję, że przeprosi Polaków"
Nawrocki komentuje słowa Tuska. "Mam nadzieję, że przeprosi Polaków"
Zakończone spotkanie na Kremlu. Doradca Putina zabrał głos
Zakończone spotkanie na Kremlu. Doradca Putina zabrał głos
Spotkanie delegacji USA z Putinem. Zakończono rozmowy na Kremlu
Spotkanie delegacji USA z Putinem. Zakończono rozmowy na Kremlu
Wyniki Lotto 02.12.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.12.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump zapowiedział. "Wkrótce rozpoczynamy ataki na cele w Wenezueli"
Trump zapowiedział. "Wkrótce rozpoczynamy ataki na cele w Wenezueli"
Trump powiedział wprost. Nie będzie pomocy dla Ukrainy
Trump powiedział wprost. Nie będzie pomocy dla Ukrainy
Fala krytyki po wecie prezydenta. Szef kancelarii broni Nawrockiego
Fala krytyki po wecie prezydenta. Szef kancelarii broni Nawrockiego
Nietypowa kradzież. Mężczyzna u jubilera połknął naszyjnik Fabergé
Nietypowa kradzież. Mężczyzna u jubilera połknął naszyjnik Fabergé