Pierwszy dzień szkoły. Premier Mateusz Morawiecki w Żyrardowie
- Arystoteles mawiał, że dobry początek to więcej niż połowa całości. Jeśli dobrze wejdziecie w ten rok szkolny to szybko się okaże, że już pierwszy semestr za Wami, a zaraz wakacje - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na spotkaniu z uczniami Szkoły Podstawowej Nr 1 w Żyradowie. Szef rządu wziął tam udział w inauguracji nowego roku szkolnego.
- Ostatnich kilka miesięcy to bardzo trudny, nietypowy czas, którego nikt wcześniej się nie spodziewał, ale można powiedzieć, że daliśmy radę. Korzystaliście z najnowszych środków komunikacji, a rodzice i nauczyciele się dostosowali do tej sytuacji - mówił premier na inauguracji roku szkolnego w Żyrardowie.
- Musimy dostosować się do pewnych norm i zasad, żeby wrócić do normalnego trybu edukacyjnego - stwierdził premier przypominając o wymogach, które musi spełniać szkoła podczas epidemii koronawirusa i którym powinni podporządkować się uczniowie.
Premier przypomniał też, że 1 września, to nie tylko data wyznaczająca rozpoczęcie nowego roku szkolnego. - 1 września, który jest pierwszym dniem Waszej szkoły, jest równocześnie 81. rocznicą wybuchu II wojny światowej, która zmieniła wszystko. Zabrała nam wolność, niepodległość i 6 milionów istnień ludzkich - powiedział Mateusz Morawiecki. - Ci, którzy się przeciwstawili Niemcom, tak jak generał Nil, reprezentowali najlepsze i najwyższe wartości. Oni są w nas. Nie byłoby nas dzisiaj takimi jakimi jesteśmy bez obrony polskości i człowieczeństwa. Niemcy zgotowali nam bestialski los - dodał.
Wcześniej premier odwiedził już Szkołę Podstawową w Dalikowie (woj. łódzkie). Podczas spotkania z dziećmi przekonywał je, że szkoła odgrywa niezwykle ważną rolę w kontekście nabywania kontaktów z rówieśnikami.
- Chyba po kilku miesiącach zdajecie sobie sprawę z tego, że Facebook nie zastąpi wam przyjaciół w szkole, a Google nie zastąpi nauczycieli - mówił Morawiecki. Podkreślał, że należy szanować tradycyjny model edukacji. - Dzięki niemu jesteśmy w życiu dorosłym tym, kim jesteśmy i dzięki waszemu wysiłkowi - dodał.
Premier mówił też, jak ciężkie były dla wszystkich ostatnie miesiące. - Za nami sześć najbardziej nietypowych miesięcy w życiu szkół w całej Polsce. Gdyby rok temu ktoś wam powiedział, że będziecie przez ostatnie kilka miesięcy semestru przed wakacjami uczyli się zdalnie, to pewnie nikt by nie uwierzył. Nie było żadnego podręcznika, żeby radzić sobie z tą sytuacją - stwierdził Prezes Rady Ministrów.