Pierwsze posiedzenie rządu J. Kaczyńskiego
W Kancelarii Premiera zakończyło się pierwsze posiedzenie rządu Jarosława Kaczyńskiego. Podczas tego posiedzenia były omawiane tematy bieżące i wstępne plany działania nowego gabinetu.
Wcześniej w Pałacu Prezydentckim odbyła się uroczystość zaprzysiężenia nowego gabinetu. Nie było niespodzianek: tak jak wcześniej zapowiadał J. Kaczyński, w jego gabinecie znalazł się nowy minister finansów: Stanisław Kluza zastąpił Pawła Wojciechowskiego; w skład rządu wszedł także Przemysław Gosiewski, jako przewodniczący komitetu stałego Rady Ministrów.
Po powołaniu rządu Jarosława Kaczyńskiego prezydent Lech Kaczyński podkreślał, że nowi ministrowie będą kontynuować realizację planu niepodległej Polski w ramach Unii Europejskiej.
Państwo nieskorumpowane, przychylne obywatelom
Musi zostać zrealizowany plan budowy państwa sprawnego, nieskorumpowanego i przychylnego obywatelom - podkreślił prezydent Lech Kaczyński. Prezydent zadeklarował gotowość niesienia pomocy nowemu rządowi. Podkreślił, że rząd ten będzie musiał pokonać wiele przeszkód i stawić opór trudnościom, na jakie natrafi podczas realizacji tego planu. Zmiany, które są konieczne, jednocześnie budzić pewnie będą opór, będziecie musieli go przełamywać - zaznaczył prezydent.
Prezydent podkreślił, że życzy nowemu rządowi powodzenia "na trudnej drodze zmian w naszym kraju".
Pierwsze zadanie nowego premiera?
Trzeba dokonać przeglądu, już po trosze tego przeglądu dokonałem, ale jeszcze nie do końca. Spotkam się ze wszystkimi ministrami, to znaczy z każdym kierownikiem resortu oddzielnie i chcę najpierw doprowadzić do tego, żeby prace legislacyjne, które są troszkę opóźnione ruszyły do przodu - powiedział Jarosław Kaczyński po uroczystości zaprzysiężenia rządu w Pałacu Prezydenckim.
Jesteśmy głęboko przeświadczeni, że naprawa Rzeczpospolitej jest po prostu warunkiem pomyślności kraju, a w przyszłości wykorzystania szans, tego wszystkiego, co będzie określało naszą pozycję w Unii Europejskiej i w świecie - dodał Jarosław Kaczyński.
Nowy premier jest spokojny o poparcie dla swojego rządu w Sejmie. Głosowanie w Sejmie nad wotum zaufania dla rządu ma się odbyć w środę.
Sądzę, że wszystko pójdzie dobrze, jeśli chodzi o ten okres wstępny. A później będziemy się bardzo starać, aby to wszystko, co jest do zrobienia zostało zrobione - powiedział J. Kaczyński.
To jest koalicyjny rząd i koalicyjny program. Wszyscy jesteśmy zainteresowani, aby został zrealizowany - dodał.
Nowy premier zapowiedział przegląd pracy wszystkich resortów.
J. Kaczyński pytany czy przewiduje zmiany w swoim rządzie odparł: Jak jest przegląd, to mogą być też i różnego rodzaju decyzje, ale w żadnym wypadku nie chcę niczego zapowiadać, bo nie ma do tego podstaw.
Będę bardzo rad, jeśli się okaże, że można dalej iść w tym składzie rządu, ale też nikt nie może liczyć na to, że nie będzie wykonywał co do niego należy i jednocześnie będzie dalej ministrem. Na to zgody nie ma - podkreślił premier. Niewielka zmiana w rządzie
Zmiana rządu - w stosunku do poprzedniego składu gabinetu - którą zapowiedział J. Kaczyński, dotyczy ministra finansów: Stanisław Kluza ma zastąpić Pawła Wojciechowskiego.
W skład nowej Rady Ministrów weszli: wicepremier i szef MSWiA Ludwik Dorn, wicepremier i minister edukacji narodowej Roman Giertych oraz wicepremier i minister rolnictwa Andrzej Lepper.
Ponadto: minister spraw zagranicznych Anna Fotyga, rozwoju regionalnego - Grażyna Gęsicka, skarbu państwa - Wojciech Jasiński, budownictwa - Antoni Jaszczak, sportu - Tomasz Lipiec.
Do rządu weszli też ministrowie: pracy - Anna Kalata; finansów - Stanisław Kluza; transportu - Jerzy Polaczek; zdrowia - Zbigniew Religa; nauki i szkolnictwa wyższego - Michał Seweryński; obrony narodowej - Radosław Sikorski; środowiska - Jan Szyszko; kultury - Kazimierz Michał Ujazdowski; gospodarki morskiej - Rafał Wiechecki; gospodarki - Piotr Woźniak oraz sprawiedliwości - Zbigniew Ziobro.
Na urząd ministra, członka Rady Ministrów zostali powołani: Przemysław Gosiewski, jako przewodniczący komitetu stałego Rady Ministrów, oraz Zbigniew Wassermann jako koordynator ds. służb specjalnych.
Ministrowie kolejno składali przysięgę, że dochowają wierności "postanowieniom konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej, a dobro ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla nich zawsze najwyższym nakazem". Poza Religą wszyscy ministrowie dodawali po przysiędze słowa: "Tak mi dopomóż Bóg".
W uroczystości zaprzysiężenia rządu wzięli udział marszałkowie Sejmu i Senatu, ministrowie w Kancelarii Prezydenta prezes NIK, prezes Sądu Najwyższego i prezes najwyższego Sądu Administracyjnego. Obecny był też lider Samoobrony, wicepremier Andrzej Lepper, który jeszcze wczoraj sugerował, że może nie pojawić się na uroczystości.
W środę w Sejmie premier ma wygłosić expose i wtedy też ma odbyć się głosowanie nad udzieleniem gabinetowi wotum zaufania.