Pierwsza w Polsce transplantacja na odległość
Chirurdzy ze Szczecina i Warszawy przeprowadzili pierwszą w Polsce krzyżową transplantację na odległość. Nerkami wymieniły się małżeństwa - informuje "Gazeta Wyborcza".
Nowej nerki potrzebowali 59-letni mężczyzna i 36-letnia kobieta. Narządy chcieli oddać im ich małżonkowie, ale operacje były niemożliwe z powodu różnych grup krwi. Dlatego lekarze zdecydowali się na operację krzyżową.
W przedsięwzięciu mogą uczestniczyć dwie pary (wtedy to transplantacja krzyżowa), kilka czy kilkanaście (wtedy to operacja łańcuchowa). W tym przypadku dawczyni ze Szczecina oddała nerkę warszawskiej pacjentce, a mąż tej drugiej przekazał narząd 59-latkowi. Dawców i biorców dzieliło niespełna 600 km. Między miastami nerki przeleciały rejsowym samolotem LOT-u.
W obu szpitalach do operacji zaangażowanych były liczące kilkanaście osób zespoły m.in. nefrologów, chirurgów transplantacyjnych i psychologów.
W sumie od pobrania do przeszczepiania narządów minęło sześć godzin. Do tej pory przeprowadzono w Polsce cztery tego typu operacje, ale ta jest pierwszą przeprowadzoną między szpitalami z różnych miast.