Pierwsza "psia stacja" stanęła w parku w Łodzi
Pierwsza "psia stacja", która ma ułatwić właścicielom czworonogów sprzątanie po swoich pupilach stanęła w Parku im. Sienkiewicza w Łodzi. To element prowadzonej od dwóch lat w mieście akcji pod hasłem "Posprzątaj, to nie jest kupa roboty".
"Psia stacja" to dwa pomarańczowe pojemniki - górny spełnia funkcję dystrybutora torebek, a dolny - kosza na psie nieczystości. Jak zapowiada magistrat, podobne instalacje w najbliższym czasie staną w dwudziestu łódzkich parkach.
W ramach akcji "Posprzątaj..." w Łodzi pojawiło się już kilkaset specjalnych pomarańczowych koszy na psie odchody; zestawy do sprzątania, łopatkę i jednorazowe torebki, można dostać w delegaturach urzędu miasta albo kupić w sklepie zoologicznym czy lecznicach weterynaryjnych.
Według danych magistratu, w Łodzi jest około 70 tysięcy psów (co piąta rodzina ma psa), które każdego dnia pozostawiają ok. 20 ton nieczystości na miejskich skwerach, placach zabaw i chodnikach. Właściciel psa, który nie posprząta po swoim pupilu, może zapłacić nawet 500 zł kary.