ŚwiatPielgrzymka do amerykańskiej Częstochowy jednoczy polskich pątników

Pielgrzymka do amerykańskiej Częstochowy jednoczy polskich pątników

13.08.2001 08:00, aktualizacja: 22.06.2002 14:29

Sanktuarium w Doylestown
Z udziałem kilku tysięcy pielgrzymów zakończyła się w niedzielę 14. pielgrzymka do amerykańskiej Częstochowy - Narodowego Sanktuarium Matki Boskiej Częstochowskiej w Doylestown w Pensylwanii.

Potrzeba nam takich pielgrzymek od czasu do czasu, byśmy uświadomili sobie, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy - podkreślił w czasie homilii arcybiskup Henryk Muszyński z Gniezna.

Paulin o. Marian Załęcki z Doylestown, który uczestniczy w pielgrzymce po raz dwunasty, podkreślił, że ma ona charakter jednoczący Polonię - w jedną polską rodzinę: Tu odnajduje się polska młodzież, może czasami zagubiona w wielkich przestrzeniach Ameryki. W pielgrzymce pełnej radości, pieśni, śmiechu, modlitwy, pokuty, odnajdujemy się, jednoczymy. I to jest jedno z błogosławieństw, które tutaj my za granicą, na obczyźnie otrzymaliśmy - podkreślił.

Dodał, że tego typu pielgrzymki były w Ameryce nieznane. Coś nowego zostało stworzone 14 lat temu - dzięki polskim kapłanom, siostrom, a nawet polskim Cyganom - powiedział o. Załęcki.(kar)

Zobacz także: na stronach zakonu oo. Paulinów: Amerykańska Częstochowa

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także