Pięciomiesięczne bliźniaczki poparzone w pożarze
Czteroosobowa rodzina, w tym
5-miesięczne bliźniaczki - doznała poparzeń w pożarze
drewnianego domu. Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę
we wsi Zygmunty (gmina Krypno, woj. Podlaskie) - poinformowała podlaska straż pożarna.
Rodzinie z dwójką malutkich dzieci udało się samodzielnie wydostać z płonącego domu. Wszyscy doznali poparzeń, najpoważniejszych - II stopnia - bliźniaczki, które mają poparzone głowy i ręce. Cała rodzina trafiła do szpitala w Białymstoku- poinformował rzecznik podlaskich strażaków Marcin Janowski.
Dom spłonął doszczętnie. Gdy strażacy przyjechali na miejsce zdarzenia, było już wypalone całe wnętrze. Akcja ratownicza polegała głównie na dogaszaniu tego pożaru i ratowaniu sąsiednich budynków, by nie zostały zajęte przez ogień.
Przyczynę pożaru ustala policja.
Pożary drewnianych domów w okresie zimowym w Podlaskiem są dość częste. Strażacy apelują o wszelką ostrożność w eksploatacji takich domów, zwłaszcza w ogrzewaniu i dogrzewaniu urządzeniami elektrycznymi.