Pięciolatek powiesił się na ramiączku od plecaka. Lekarze walczą o jego życie
Chłopca znalazł ojciec, który wszedł do pokoju synów. 5-latek utrzymywany jest w śpiączce - podaje Polsat News.
Do zdarzenia doszło w niedzielę przed południem w Łodzi. W mieszkaniu przebywali wówczas ojciec i jego dwaj synowie w wieku 5 i 11 lat. Matka chłopców była w pracy.
Jak dowiedziała się korespondentka Polsat News Ewa Żarska, w pewnym momencie ojciec miał zasnąć podczas oglądania telewizji. Nie był pod wpływem alkoholu.
Gdy po przebudzeniu mężczyzna zajrzał do pokoju chłopców, zobaczył 5-latka wiszącego na rączce od plecaka, który z kolei był zawieszony na piętrowym łóżku.- Wszystko wskazuje na to, że doszło do nieszczęśliwego wypadku - poinformowała w rozmowie z Polsat News mł. insp. Joanna Kącka z łódzkiej policji.
Przesłuchany ma zostać 11-letni brat chłopca, który w tym czasie grał na telefonie i nie zauważył, że młodszy chłopiec się dusi.
5-latek jest obecnie utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej.