PolskaPiechociński: Polska i Rosja nawiązała dialog na najwyższym szczeblu

Piechociński: Polska i Rosja nawiązała dialog na najwyższym szczeblu

Udało się przywrócić dialog na najwyższym
szczeblu pomiędzy Polską i Rosją, teraz należy chronić jego owoce
przed skrajnymi, zawistnymi komentarzami - podsumował wizytę premiera Donalda Tuska w Moskwie wiceprezes PSL Janusz
Piechociński.

08.02.2008 | aktual.: 08.02.2008 19:31

Piechociński ocenił, że nawiązanie trudnego dialogu między Polską a Rosją, nastąpiło w trudnych warunkach. Podkreślił, że mimo kłód rzucanych Tuskowi pod nogi przez jego krajowych, politycznych konkurentów, wizyta w Moskwie jest bardzo ważna, ze względu na to, że w ogóle do niej doszło.

W ocenie wiceszefa PSL, scenariusz zapoczątkowany przez Polskę, gdzie tworzy się nowe rozdanie, przyniesie pożytek.

Polska z Rosją wreszcie zaczyna rozmawiać o tym co dzieli, w czym zapewne nigdy nie dojdziemy do porozumienia; mówię tu o tarczy antyrakietowej i gazociągu północnym - powiedział. Nie rozmawiamy jednak i nie obrażamy się na odległość. To bardzo dobrze i oceniam to bardzo wysoko - podkreślił.

Zdaniem wiceszefa PSL, powinniśmy szukać porozumienia w sprawach społecznych, kulturalnych, politycznych.

Szukajmy tego porozumienia, bo Polska jest wschodnią rubieżą UE, która musi być żywa, aktywna i nie może odwracać się od swoich sąsiadów. Jest to miejsce na ekspansję polskiej kultury, przedsiębiorczości. Bardzo ważne jest, aby umieć formułować taką wizję polityki przyszłości - powiedział.

Piechociński ocenił, że opinia prezydenta Rosji Władimira Putina, że rozpoczyna się nowy wyścig zbrojeń, to przywracanie mocarstwowości Rosji.

Pamiętajmy, że trwa tam kampania wyborcza, buduje się ją na poczuciu zagrożenia, na ekspansji, sile, znaczeniu - zauważył. Jego zdaniem, ekipa Putina przywraca w myśl Rosjan godność. Rosjanie bardzo to lubią. My patrzmy na to poprzez pryzmat naszego doświadczenia - dodał.

W opinii Piechocińskiego, odbudowywanie mocarstwowości Rosji, kojarzyło się Polakom zawsze z ryzykiem i zagrożeniem.

Polska nigdy nie będzie kibicować odtworzeniu mocarstwowej polityki rosyjskiej, ale jesteśmy krajem, który jest mocno zakorzeniony w NATO i UE - zaznaczył. Obok globalnej polityki NATO i europejskiej powinniśmy prowadzić politykę dwustronną i przyjazną w kontaktach ludzkich i gospodarczych - mówił. Wizyta Tuska zbliżyła nas do normalności i myślę, że będzie już tylko lepiej - podkreślił.

Wiceszef PSL ocenił, że wielu polityków w Polsce i w Rosji cieszyłoby się gdybyśmy wrócili do sytuacji sprzed wizyty.

Ostatnia wizyta polskiego premiera w Rosji miała miejsce ponad 6 lat temu - odbyła się w grudniu 2001 r., kiedy to w Moskwie gościł Leszek Miller. Ostatnia wizyta rosyjskiego premiera w Polsce miała miejsce w maju 2001 r.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)